-
1. Data: 2010-09-20 12:36:02
Temat: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
chcę się upewnić: jeśli nie wyłączono rękojmii w transakcji pomiędzy 2
przedsiębiorstwami, to rękojmia normalnie obowiązuje (tzn nie ma znaczenia
czy produkt jest nowy, używany czy regenerowany), zgadza sie?
sir
-
2. Data: 2010-09-20 16:19:56
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 20 Sep 2010, Michał Gut wrote:
> chcę się upewnić: jeśli nie wyłączono rękojmii w transakcji pomiędzy 2
> przedsiębiorstwami, to rękojmia normalnie obowiązuje (tzn nie ma znaczenia
> czy produkt jest nowy, używany czy regenerowany), zgadza sie?
Zgadza się.
Pytaniem jest, co sprzedawca deklarował w zakresie sprzedaży używanego
towaru. "Panie, on na części był" ;)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2010-09-20 16:35:51
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Zgadza się.
> Pytaniem jest, co sprzedawca deklarował w zakresie sprzedaży używanego
> towaru. "Panie, on na części był" ;)
nie mam tresci aukcji ale generalnie rzecz biorac chodzi o alternator
samochodowy - regenerowane są jak nówki sztuki. w opisie jestem pewien ze
nie było słowem że uzywany czy regenerowany - o tym dowiedziałem sie dzisiaj
i do dzisiaj zylem w przeswiadczeniu ze kupilem nowy sprzet. ale prawde
mowiac nie ma dla mnei znaczenia ze nowy czy regenerowany - cena byla
atrakcyjna na tyle ze ten drobiazg nie jest dla mnie istotny.
Aukcja na 99% byla taka jak ta (inny sprzedawca u ktorego kupilem inny
egzemplarz na czas szapraniny z poprzednim właścicielem).
http://allegro.pl/alternator-fiat-punto-siena-seicen
to-panda-od-ss-i1213138397.html
tez nie ma slowa ze to uzywany/nowy/regenerowany.
w domysle - pelnowartosciowy i w pelni sprawny.
ogólnei ciekawa korespondencja z gościem się wytworzyła coś na zasadzie:
"karta gwarancyjna nie byla podstęplowana przez zaklad elektromechaniczny to
gwarancji nie ma i nic mnie nie obchodzi"
tak więc chcę wyprostować poglądy owego pana.
Stawka 5pln netto za dzien przechowywania (az sie zdecyduje, nie moge
odeslac bez jego zgody wg art 567 kc) jest rozsądna czy może
zwiększyć/zmniejszyć?
sir
-
4. Data: 2010-09-20 18:20:47
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Michał Gut wrote:
> > Zgadza się.
> > Pytaniem jest, co sprzedawca deklarował w zakresie sprzedaży
> > używanego towaru. "Panie, on na części był" ;)
>
> nie mam tresci aukcji ale generalnie rzecz biorac chodzi o alternator
> samochodowy - regenerowane są jak nówki sztuki. w opisie jestem
> pewien ze nie było słowem że uzywany czy regenerowany - o tym
> dowiedziałem sie dzisiaj i do dzisiaj zylem w przeswiadczeniu ze
> kupilem nowy sprzet. ale prawde mowiac nie ma dla mnei znaczenia ze
> nowy czy regenerowany - cena byla atrakcyjna na tyle ze ten drobiazg
> nie jest dla mnie istotny.
>
Kupienie rzeczywiście nowego alternatora, takiego prosto z taśmy
produkcyjnej graniczy z niemożliwością.
Znajdź taki na allegro...
Ten, najdroższy:
http://allegro.pl/alternator-chlodzony-ciecza-bmw-e6
5-e66-180-amp-i12313
32378.html
Wygląda jak funkiel nówka nie śmigana - a szczerze opisany jako
regenerowany.
Nawet w ASO się sprzedaje regenerowane jako "nowe".
Zresztą taka regeneracja to AFAIK praktycznie zrobienie alternatora od
nowa.
Po prostu ten biznes tak działa, że alternatory krążą.
Ale to tak tylko BTW.
--
Pozdro
Massai
-
5. Data: 2010-09-21 06:15:31
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Nawet w ASO się sprzedaje regenerowane jako "nowe".
> Zresztą taka regeneracja to AFAIK praktycznie zrobienie alternatora od
> nowa.
>
> Po prostu ten biznes tak działa, że alternatory krążą.
>
> Ale to tak tylko BTW.
niby zdaję sobie z tego doskonale sprawe ze mnostwo jest regenerowanych - bo
sie to zwyczajnie oplaca
ale jakos nie docieralo to do mnie przy zakupie (pamietam to mgliscie ale to
zywe przeswiadczenie o nowosci owego altka jest wystarczająco dobitne dla
mnie:)))
no coz, zobaczymy jak sie sprawa potoczy. zastanawiam się czy już walić
poleconym cz jeszcze mailowo
-
6. Data: 2010-09-21 07:09:40
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: Chopin <m...@p...pl>
W dniu 2010-09-20 20:20, Massai pisze:
> Michał Gut wrote:
>
>>> Zgadza się.
>>> Pytaniem jest, co sprzedawca deklarował w zakresie sprzedaży
>>> używanego towaru. "Panie, on na części był" ;)
>>
>> nie mam tresci aukcji ale generalnie rzecz biorac chodzi o alternator
>> samochodowy - regenerowane są jak nówki sztuki. w opisie jestem
>> pewien ze nie było słowem że uzywany czy regenerowany - o tym
>> dowiedziałem sie dzisiaj i do dzisiaj zylem w przeswiadczeniu ze
>> kupilem nowy sprzet. ale prawde mowiac nie ma dla mnei znaczenia ze
>> nowy czy regenerowany - cena byla atrakcyjna na tyle ze ten drobiazg
>> nie jest dla mnie istotny.
>>
>
> Kupienie rzeczywiście nowego alternatora, takiego prosto z taśmy
> produkcyjnej graniczy z niemożliwością.
> Znajdź taki na allegro...
> Ten, najdroższy:
> http://allegro.pl/alternator-chlodzony-ciecza-bmw-e6
5-e66-180-amp-i12313
> 32378.html
> Wygląda jak funkiel nówka nie śmigana - a szczerze opisany jako
> regenerowany.
>
> Nawet w ASO się sprzedaje regenerowane jako "nowe".
> Zresztą taka regeneracja to AFAIK praktycznie zrobienie alternatora od
> nowa.
>
> Po prostu ten biznes tak działa, że alternatory krążą.
>
> Ale to tak tylko BTW.
>
A tak BTW to te regenerowane lepiej się sprawują od oryginałów, które w
Fiatach de facto miały wadę konstrukcyjną.
--
Pozdrawiam,
Chopin
"Gdynia moje miasto"
-
7. Data: 2010-09-23 10:10:47
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 20 Sep 2010, Michał Gut wrote:
> ogólnei ciekawa korespondencja z gościem się wytworzyła coś na zasadzie:
> "karta gwarancyjna nie byla podstęplowana przez zaklad elektromechaniczny to
> gwarancji nie ma i nic mnie nie obchodzi"
>
> tak więc chcę wyprostować poglądy owego pana.
Dla porządku - co do gwarancji ma oczywiście rację, warunek wydaje się
być "niesprzeczny z pożyciem" :]
Ale co do reklamacji z tytułu czy to "niezgodności" czy rękojmi rzecz
jasna nie może tak argumentować.
> Stawka 5pln netto za dzien przechowywania (az sie zdecyduje, nie moge odeslac
> bez jego zgody wg art 567 kc) jest rozsądna czy może zwiększyć/zmniejszyć?
Obawiam się że "nie przejdzie" (co najwyżej w roli straszaka).
Byłoby trzeba wziąć zgodę z góry ;)
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2010-09-23 13:16:20
Temat: Re: Sprzęt regenerowany - rękojmia
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Michał Gut wrote:
>
> > Nawet w ASO się sprzedaje regenerowane jako "nowe".
> > Zresztą taka regeneracja to AFAIK praktycznie zrobienie alternatora
> > od nowa.
> >
> > Po prostu ten biznes tak działa, że alternatory krążą.
> >
> > Ale to tak tylko BTW.
>
> niby zdaję sobie z tego doskonale sprawe ze mnostwo jest
> regenerowanych - bo sie to zwyczajnie oplaca
To nawet nie tyle że się opłaca, co dystrybutorowi trudno jest kupić
taki nowy.
Po prostu fabryki sprzedają nowe do pierwszego montażu, a na rynek
części zamiennych - idą regenerowane, bo to część którą stosunkowo
łatwo i tanio można odnowić do stanu praktycznie nowej.
--
Pozdro
Massai