Mam mozliwosc uruchomienia eksportu oprogramowania do USA (bezposrednia
dystrybucja od jednej z polskich firm). Sprzedaz bylaby prowadzona poprzez
internet (sklep on-line).
Niestety temat jest mi calkowicie obcy od strony prawnej , prosilbym o
wskazanie jakis artykulow na ten temat lub rozwianie paru watpliwosci:
- Czy do takiego produktu nalezy doliczac VAT ? Czy tez jego amerykanski
odpowiednik ?
- Czy mozna wystawiac fakture odbiorcy z USA ?
- Na jakich zasadach obowiazuje prawo wszelkich roszczen ze strony klienta
(reklamacje itp.) ? Na polskich czy amerykanskich ?
- Jaka metoda platnosci stosowana jest najczesciej przy takich transakcjach
? Przelewe ze Stanów do Polski jest bardzo drogi (w praktyce paredziesiat
USD) co czasem bedzie stanowic nawet 1/3 ceny produktu wiec odpada...

do góry

User "Jakub" <s...@g...ff> napisał(a)
w news'ie: news:2kihqeF2p5v6U1@uni-berlin.de

> Mam mozliwosc uruchomienia eksportu oprogramowania do USA (bezposrednia
> [....................]

Stajesz się nudny. Trochę ponad dwie godziny
temu już taki post umieściłeś na grupie. Sądzisz,
że taka nachalność kogoś zmobilizuje do odpowiedzi.?

--
Pozdrawiam - Andy_K.
"U kobiety nie są ważne nogi tylko serce, które bije między nimi."
www.amikom.com.pl

do góry

Thu, 1 Jul 2004 15:27:41 +0200, na pl.soc.prawo, Jakub napisal(a):

> Mam mozliwosc uruchomienia eksportu oprogramowania do USA (bezposrednia
> dystrybucja od jednej z polskich firm). Sprzedaz bylaby prowadzona poprzez
> internet (sklep on-line).
> Niestety temat jest mi calkowicie obcy od strony prawnej , prosilbym o
> wskazanie jakis artykulow na ten temat lub rozwianie paru watpliwosci:
> - Czy do takiego produktu nalezy doliczac VAT ? Czy tez jego amerykanski
> odpowiednik ?
> - Czy mozna wystawiac fakture odbiorcy z USA ?
> - Na jakich zasadach obowiazuje prawo wszelkich roszczen ze strony klienta
> (reklamacje itp.) ? Na polskich czy amerykanskich ?
> - Jaka metoda platnosci stosowana jest najczesciej przy takich transakcjach
> ? Przelewe ze Stanów do Polski jest bardzo drogi (w praktyce paredziesiat
> USD) co czasem bedzie stanowic nawet 1/3 ceny produktu wiec odpada...

Nie mowiac o tym ze dostales odpowiedzi.
Badz laskaw pierw zainteresowac sie losami tego co napisales wczwsniej.

--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm

do góry

> Stajesz się nudny. Trochę ponad dwie godziny
> temu już taki post umieściłeś na grupie. Sądzisz,
> że taka nachalność kogoś zmobilizuje do odpowiedzi.?

PRzepraszam, nie zauwazylem ze tamten sie zamiescil.. Mialem problem z
wysylaniem (blad mi wyskakiwal) wiec puscilem drugi raz po pewnym czasie

Anuluje go jak sie uda

do góry