-
41. Data: 2005-06-30 20:56:11
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Arek wrote:
>
> A na strony oszołomów mnie wielbiących to nabierają się tylko debile.
> Kogo z obecnych na tej grupie uważasz tu za debila ??
>
domyśl się.
-
42. Data: 2005-06-30 21:00:06
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:da1jha$7d6$1@inews.gazeta.pl...
> Ale przedmóca nie jest użytkownikiem programu.
> Kupił skaner, programu nawet brudnym kijem nie dotykał, dlatego też go
> odsprzedaje innej osobie.
> Więc jak to? Kto jest rzekomym licencjobiorcą?
> Rzecz w postaci skanera???
>
> Wydawało mi się, że już na tej grupie wszyscy zgodzili się,
> że te steki pobożnych życzeń bezdennie głupio nazywany "licencją",
> nie są żadnymi licencjami. A tu masz babo placek! :(
Ależ ja się również z tym zgadzam - na płaszczyźnie karnej. Jeśli chodzi
o cywilną, to M$ może sobie wszczynać procesy do woli. pytanie, czy je
wygra. No i przede wszystkim jak w procesie cywilnym chcesz dowieść, ze
ja mam w komputerze zainstalowany Twój program?
-
43. Data: 2005-06-30 21:09:29
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-06-30 22:56, witek rzecze:
> domyśl się.
Domyślam się, że samego siebie.
Bo jeżeli się na to nabierasz, to nim jesteś.
A jeżeli nie to po kiego to innym przytaczasz ??
zdziwiony
Arek
--
www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania
-
44. Data: 2005-06-30 21:13:41
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-06-30 23:00, Robert Tomasik rzecze:
> Ależ ja się również z tym zgadzam - na płaszczyźnie karnej. Jeśli chodzi
> o cywilną, to M$ może sobie wszczynać procesy do woli. pytanie, czy je
> wygra. No i przede wszystkim jak w procesie cywilnym chcesz dowieść, ze
> ja mam w komputerze zainstalowany Twój program?
No wyglądało, jakbyś w kwestii cywilnej trzymał stanowisko M$ :)
Co do pozywania to mam nawet nagraną jak prawnik M$ zapewnia, że nikogo
nie pozywali i nie będą pozywać za OEM, a nawet za instalację tego
samego programu na kilku kompach jeżeli tylko ilość zakupionych kopii
się zgadza.
Oczywiście oficjalnie to z dobroci serca.
Ja bym zaś rzekł, że nie chcą dostać po pupie i stracić możliwość
zastraszania swoich klientów rzekomymi "licencjami na używanie
programu". :(
pozdrawiam
Arek
--
Darmowe rozmowy telefoniczne http://www.eteria.net/darmowe
-
45. Data: 2005-06-30 21:19:52
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Arek wrote:
> Dnia 2005-06-30 22:56, witek rzecze:
>
>> domyśl się.
>
>
> Domyślam się, że samego siebie.
brawo, zgadłeś. masz u mnie piwo za iloraz inteligencji
-
46. Data: 2005-06-30 21:39:12
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:da1ncd$p9d$1@inews.gazeta.pl...
> Ja bym zaś rzekł, że nie chcą dostać po pupie i stracić możliwość
> zastraszania swoich klientów rzekomymi "licencjami na używanie
> programu". :(
Jestem tego samego zdania.
-
47. Data: 2005-07-01 09:13:08
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:da1nlt$ppg$1@inews.gazeta.pl...
> Arek wrote:
>> Dnia 2005-06-30 22:56, witek rzecze:
>>
>>> domyśl się.
>>
>>
>> Domyślam się, że samego siebie.
>
> brawo, zgadłeś. masz u mnie piwo za iloraz inteligencji
czy to nie przypadkiem Ty swpom inales w watku o kontrolerach o szacunku do
rozmowcy?
P.
--
Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<
http://cpp.g5.pl - forum dla programistów
-
48. Data: 2005-07-01 11:10:09
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 30 Jun 2005 13:30:28 +0200, badzio napisał(a):
> januszek napisał(a):
>> Licencje Corela nie sa (a przynajmniej kiedys nie byly) tak restrykcyjne
>> jak licencje Microsoftu dlatego napisałem, że trzeba przeczytać...
> 1) Arek wysmial zalozenie ze warunkiem legalnosci oprogramowania moze
> byc uzywanie odpowiedniego sprzetu
I słusznie - jeśli rozpatrujemy pod kątem ustawy o ochronie praw autorskich
(czy jak ją tam zwali). Kupiony OEM _nie jest_ nielegalną kopią - i już :)
Jedyne co może się dziać to pozew od producenta programu - że naruszasz
warunki jego licencji. Pozew na drodze cywilnej.
> 2) "W przypadku zakupu z "drugiej ręki" należy przede wszystkim zwrócić
> uwagę na to co i w jakiej formie oferuje sprzedający. Jako podejrzane
> należy potraktować wszystkie te oferty, w których oferowane jest
> oprogramowanie:
> * w wersji OEM bez sprzętu z jakim to oprogramowanie było
> pierwotnie oferowane; " (stanowisko Corela)
Tu się odnosi to samo co powyżej.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
49. Data: 2005-07-01 11:14:24
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 30 Jun 2005 09:46:02 -0500, witek napisał(a):
> necik wrote:
>>> razem ze skanerem.
>> Ale skaner zostaje u mnie, a Corel idzie na drugi koniec Polski ;)
> sprzedać możesz.
> Czyli po prostu kupił od ciebie płytkę, bo może np. on też taki skaner
> ma tylko mu sie płytka zgubiła.
> Prawa do używania tego oprogramowania w ten sposób nie nabędzie.
Co nie znaczy że np. przy akcji "dzieńdobrypolicjakontrolaoprogramowania"
pójdzie siedzieć/płacić. Jedynie może się spodziewać (bardzo wątpliwe) pozwu
od producenta oprogramowania.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
50. Data: 2005-07-01 15:16:36
Temat: Re: Sprzedaż oprogramowanaia OEM
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Przemek R... wrote:
>
> czy to nie przypadkiem Ty swpom inales w watku o kontrolerach o szacunku do
> rozmowcy?
>
buzdygan się do tej grupy nie zalicza.