Witam

Prosze o rade w nastepujacej sytuacji:

Elzbieta Nowak jest wspolwlascicielem dzialki o powierzchni 11 ar.
Elzbieta ma dwojke dzieci (Monike lat 26 i Piotra lat 19). Jest po
rozwodzie, a jej byly maz Zenon jest takze jednym ze wspolwlascicieli
tej dzialki. Ela prowadzila kiedys firme, ktora dobrze sie rozwijala,
co pozwolilo na zaciagniecie kredytu w pewnym banku. Zabezpieczeniem
kredytu dla banku byla hipoteka dzialki. Pewne niekorzystne okolicznosci
sprawily, ze firma zbankrutowala zanim kredyt zostal splacony w calosci.
Od tego czasu Ela splaca zadluzenie powoli, ale systematycznie. Swego
czasu bank chcial sprzedac dzialke, aby moc szybko odzyskac calosc
wierzytelnosci, ale wycofal sie z tego, poniewaz Piotr wtedy jeszcze
byl nieletni, przez co sprawa musialaby przejsc przez sad (zgoda na
sprzedaz dzialki), a to by wydluzylo cala procedure. Kilka dni temu
Ela otrzymala pismo z firmy windykacyjnej informujace ja, ze bank
sprzedal wierzytelnosc tej firmie. Pismo zawieralo takze zadanie
uregulowania calosci dlugu (ok 12 tys. zl) do dnia dzisiejszego
(piatek, 30 stycznia 2004) lub skontaktowania sie z firma. Dla
pewnosci nadmienie, ze wartosc dzialki jest wielokrotnie wyzsza
niz wartosc wierzytelnosci.

Pytania:
[1] Czy bank mial prawo do sprzedania dzialki, na ktorej ustanowiona
byla hipoteka?
[2] Czy Ela moze teraz sprzedac dzialke, aby z uzyskanych srodkow
zwrocic swoj dlug? Nie ma problemu ze zgoda wszystkich pozostalych
wspolwlascicieli na sprzedaz dzialki. Wiem, ze na pewno nie moze tego
zrobic bez porozumienia z firma windykacyjna, ale czy istnieje prawna
mozliwosc dogadania sie z taka firma i co w takim przypadku trzeba
zrobic?

--
pozdrowienia
==========================================
Leszek Pawlisz | Allegro: Leszek.Pawlisz | Krakow | GG 6912
==========================================