Czy stowarzyszenie moze, na drodze uchwaly, regulowac odmiennie niz to
uczynila rada miasta, okreslone kwestie? Czy w takim przypadku czlonek
stowarzyszenia moze odmowic wykonania uchwaly stowarszyenia powolujac
sie na jej odmiennosc w stosunku do uchwaly rady miasta i traktujac
uchwale rady miasta jako wazniejsza ?


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mithos wyskrobał(a):
> Czy stowarzyszenie moze, na drodze uchwaly, regulowac odmiennie niz to
> uczynila rada miasta, okreslone kwestie? Czy w takim przypadku czlonek
> stowarzyszenia moze odmowic wykonania uchwaly stowarszyenia powolujac
> sie na jej odmiennosc w stosunku do uchwaly rady miasta i traktujac
> uchwale rady miasta jako wazniejsza ?

Uchwały stowarzyszenia niezgodne z prawem (czyli również uchwałą rady
miasta) podlegają uchyleniu przez sąd na wniosek organu nadzorującego
(starosty). Dla członka stowarzyszenia uchwała obowiązuje tak długo, póki
jej sąd nie uchyli. A sąd jej nie uchyli bez wniosku starosty lub
prokuratora. Więc jeśli członek ma poczucie wewnętrzne, że coś jest nie tak,
niech uderza do prokuratora lub zwróci na to uwagę staroście.

--
Bartek Gliniecki
[ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
[ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]

do góry

Bartek Gliniecki napisał(a):
> Mithos wyskrobał(a):
>
>> Czy stowarzyszenie moze, na drodze uchwaly, regulowac odmiennie niz to
>> uczynila rada miasta, okreslone kwestie? Czy w takim przypadku czlonek
>> stowarzyszenia moze odmowic wykonania uchwaly stowarszyenia powolujac
>> sie na jej odmiennosc w stosunku do uchwaly rady miasta i traktujac
>> uchwale rady miasta jako wazniejsza ?
>
>
> Uchwały stowarzyszenia niezgodne z prawem (czyli również uchwałą rady
> miasta) podlegają uchyleniu przez sąd na wniosek organu nadzorującego
> (starosty). Dla członka stowarzyszenia uchwała obowiązuje tak długo,
> póki jej sąd nie uchyli. A sąd jej nie uchyli bez wniosku starosty lub
> prokuratora. Więc jeśli członek ma poczucie wewnętrzne, że coś jest nie
> tak, niech uderza do prokuratora lub zwróci na to uwagę staroście.
>


A co ma piernik do wiatraka.
Przecież gmina-miasto obowiazują przepisy o samorzadzie gminnym, a
stowarzyszenie przepisy ustawy o stowarzyszeniach.
uchwały Rady Miasta sa wiążące dla jej mieszkańców w takim zakresie w
jakim reguluja dana dziedzinę. uchwały stowarzyszenia są wiążące dla
członków stowarzyszenia.
Stowarzyszenie nie ma takich uprawnień jak Rada Miasta i obydwoje muszą
działać zgodnie ze statutem.


Pozdrawiam
Michał

do góry

Mecenas wyskrobał(a):
> A co ma piernik do wiatraka.
> Przecież gmina-miasto obowiazują przepisy o samorzadzie gminnym, a
> stowarzyszenie przepisy ustawy o stowarzyszeniach.
> uchwały Rady Miasta sa wiążące dla jej mieszkańców w takim zakresie w
> jakim reguluja dana dziedzinę. uchwały stowarzyszenia są wiążące dla
> członków stowarzyszenia.
> Stowarzyszenie nie ma takich uprawnień jak Rada Miasta i obydwoje muszą
> działać zgodnie ze statutem.

Też się zastanawiałem jak uchwała stowarzyszenia może być sprzeczna z
uchwałą rady miasta. Ale może jest taka możliwość. Nie zapominajmy o
stowarzyszeniach jednostek samorządu terytorialnego, które też działają na
podstawie ustawy o stowarzyszeniach :)

--
Bartek Gliniecki
[ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
[ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]

do góry