Witam.

No to rozwod. Pan jest wojskowym, zostawil pania, dwojke doroslych
dzieci, mieszkanie sluzbowe i odszedl. Bez dopelnienia zadnych
formalnosci. Pani wystapila o alimenty, by stanowily czesc funduszy
potrzebnych na utrzymanie mieszkania. Pan w odpowiedzi wynajal
adwokata i wystapil o rozwod, proponujac pani rozwod bez orzekania o
winie. Pani musi na pismie odpowiedziec na propozycje pana, a
odpowiadajac chcialaby wiedziec co tez stoi za ta propozycja. Czy
slusznie weszy podstep.

Pytania:

1. Dlaczego adwokat pana wylaczyl z postepowania rozwodowego temat
sluzbowego mieszkania wojskowego, ktorego glownym najemca jest pan?

2. Jakie konsekwencje - chodzi o mieszkanie slubowe wojskowe - beda w
zwiazku z tym po rozwodzie?

3. Czy rozwod bez orzekania o winie zagwarantuje pani alimenty
przyznane na nia w zwiazku z pogorszona sytuacja materialna po
odejsciu pana? Adwokat pana jako jeden punkt podaje, ze powód poniesie
koszty rozwodu i zgadza sie na zachownie alimentow. Czy sytuacja moze
sie zmienic po rozwodzie?

4. Czy w odpowiedzi na pozew lepiej napisac wszystko na dany temat i
wiecej, czy zostawic sobie jakiegos asa w rekaiwe na kolejne roprawy i
ewentualne odwolania? Jesli nie napisze sie wszystkiego - czy bedzie
okazja do uszczegolowienia informacji np. podczas rozpraw?

Bardzo dziekuje za wszelkie sugestie i domysly pomocne w rozwiklaniu
prawdziwych zamierzen pana i jego adwokata.

Bardzo przepraszam za prawdopodobnie niepelne informacje, ale to
sprawa z drugiej reki. Ja osobiscie nie znam wszystkich jej
szczegolow, ale oczywiscie przedstawie Wasze pytania zainteresowanej
osobie i dam odpowiedzi. Jakkolwiek bardzo zalezy mi na wyjasnieniu
prawdopodobnych zamierzen pana.

Dziekuje raz jeszcze i pozdrawiam.

---
Jacek Grotnik
jgrotnik@usun_to.wp.pl

do góry

| 1. Dlaczego adwokat pana wylaczyl z postepowania rozwodowego temat
| sluzbowego mieszkania wojskowego, ktorego glownym najemca jest pan?

Bo mieszkanie należy do wojska, więc trudno by było przedmiotem sporu
pomiędzy małżonkami.
|
| 2. Jakie konsekwencje - chodzi o mieszkanie slubowe wojskowe - beda w
| zwiazku z tym po rozwodzie?
|
Nie będziesz osobą upoważnioną do zamieszkiwania w nim.

| 3. Czy rozwod bez orzekania o winie zagwarantuje pani alimenty
| przyznane na nia w zwiazku z pogorszona sytuacja materialna po
| odejsciu pana? Adwokat pana jako jeden punkt podaje, ze powód poniesie
| koszty rozwodu i zgadza sie na zachownie alimentow. Czy sytuacja moze
| sie zmienic po rozwodzie?

Tak. Wyrokiem sądu.
|
| 4. Czy w odpowiedzi na pozew lepiej napisac wszystko na dany temat i
| wiecej, czy zostawic sobie jakiegos asa w rekaiwe na kolejne roprawy i
| ewentualne odwolania? Jesli nie napisze sie wszystkiego - czy bedzie
| okazja do uszczegolowienia informacji np. podczas rozpraw?

To zależy, co to jest wszystko.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>
> | 3. Czy rozwod bez orzekania o winie zagwarantuje pani alimenty
> | przyznane na nia w zwiazku z pogorszona sytuacja materialna po
> | odejsciu pana? Adwokat pana jako jeden punkt podaje, ze powód poniesie
> | koszty rozwodu i zgadza sie na zachownie alimentow. Czy sytuacja moze
> | sie zmienic po rozwodzie?
>
> Tak. Wyrokiem sądu.

Z tego co wiem, to tylko alimenty dla dziecka, poniewaz jak sama nazwa
wskazuje "bez orzekania o winie"
a zeby wysadzic alimenty musimy udowodnic wine.
Poniesienie kosztow przez powoda jest jego dzentelmenskim gestem.
Jesli chodzi o alimenty to po rozwodzie i nigdy sie nie zmieni patrz wyzej -
jesli byl rozwod bez orzekania .
pozdrawiam Piotr
ps. juz przez to przeszedlem wiec pytajcie jesi cos macie

do góry

Jeszcze mialbym kilka pytan:

1. Czy slub pana z inna pania moze miec konsekwencje takie jak np.
wygasniecie zobowiazan (alimenty, zapewnienie dachu nad glowa) wobec
bylej malzonki.

2. Rozumiem, ze jesli pani chce miec gdzie mieszkac, nie powinna sie
godzic pod zadnym pozorem na 'orzekanie bez winy'?


---
Jacek Grotnik
jgrotnik@usun_to.wp.pl

do góry

>
> 1. Czy slub pana z inna pania moze miec konsekwencje takie jak np.
> wygasniecie zobowiazan (alimenty, zapewnienie dachu nad glowa) wobec
> bylej malzonki.
>
To nie ma znaczenia.

> 2. Rozumiem, ze jesli pani chce miec gdzie mieszkac, nie powinna sie
> godzic pod zadnym pozorem na 'orzekanie bez winy'?
>
W zasadzie tak, ale powinna zrobic sobie rachunek sumienia, w ktorym
przypadku wiecej straci, jesli sie zgodzi bez orzekania, wtedy rozejda sie i
po klopocie, a jesli nie, to wtedy zacznie sie prawdziwa WOJNA

typu wyciaganie wszystkich brudow, proba udowodnienia Jej winy itp. itd... a
mieszkanie ja bym juz sie rozgladal za wynajeciem innego
Piotr

do góry