-
1. Data: 2007-05-16 23:20:04
Temat: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: Fonon <f...@p...onet.pl>
Witam,
czy przed sądem cywilnym może toczyć się sprawa dotycząca praw i
obowiązków osób, które nie są stronami postępowania, bez udziału i
powiadomienia tych osób?
Jeśli tak - czy istnieje możliwość podjęcia jakichś działań w celu
wznowienia postępowania, zaskarżenia, uchylenia itp?
Jeśli nie - proszę o wskazanie stosownych przepisów i radę co zrobić gdy
wyrok zapadł.
Pozdrawiam,
fonon
-
2. Data: 2007-05-17 05:10:47
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: stern <s...@0...pl>
Fonon napisał(a):
> Witam,
> czy przed sądem cywilnym może toczyć się sprawa dotycząca praw i
> obowiązków osób, które nie są stronami postępowania, bez udziału i
> powiadomienia tych osób?
a mógłbyś pisać mniej mętnie?
-
3. Data: 2007-05-17 09:08:43
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
stern wrote:
> a mógłbyś pisać mniej mętnie?
Nie.
fonon
-
4. Data: 2007-05-18 11:47:27
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: Sebcio Łastowski <s...@n...com>
Piotr Fonon pisze:
>> a mógłbyś pisać mniej mętnie?
> Nie.
To nie oczekuj odpowiedzi.
--
Pozdrawiam,
Sebcio Łastowski * Gdańsk, PL
-
5. Data: 2007-05-18 18:47:01
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: Fonon <f...@p...onet.pl>
Sebcio Łastowski napisał(a):
> To nie oczekuj odpowiedzi.
Wynurzenia dowcipnych (we własnym mniemaniu) mądrali mnie i tak nie
interesują.
Pytanie na charakter ogólny. Jeśli ktoś chciałby pomóc - a nie ma zasady
ogólnej - zawężę problem.
fonon
-
6. Data: 2007-05-18 19:00:51
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: stern <s...@0...pl>
Fonon napisał(a):
> Pytanie na charakter ogólny. Jeśli ktoś chciałby pomóc - a nie ma zasady
> ogólnej - zawężę problem.
jako dowcipny mądrala udzielę się ponownie.
na postawione przez Ciebie pytanie odpowiedź brzmi: "to zależy".
Cieszę się, że mogłem pomóc.
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
7. Data: 2007-05-18 21:45:55
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: Fonon <f...@p...onet.pl>
stern napisał(a):
> jako dowcipny mądrala udzielę się ponownie.
Logika zawodzi na całej linii. Jeśli już rozpoznałeś w sobie dowcipnego
mądralę, to "pomoc" jest nie na mniejscu, bo o nią nie prosiłem.
> na postawione przez Ciebie pytanie odpowiedź brzmi: "to zależy".
"To zależy" nie jest odpowiedzią na żadne pytanie, nie tylko moje.
> Cieszę się, że mogłem pomóc.
Jest to radość całkowicie nieuzasadniona.
fonon
-
8. Data: 2007-05-19 04:53:14
Temat: Re: Sprawa cywilna bez udzialu zainteresowanych
Od: stern <s...@0...pl>
Fonon napisał(a):
> Jeśli już rozpoznałeś w sobie dowcipnego
> mądralę, to "pomoc" jest nie na mniejscu, bo o nią nie prosiłem.
i do tego sprowadza się Twój problem.
Wcale nie chcesz pomocy, tylko raczej popsioczyć na złe sądy i głupie
prawo.
Śmiało, masz tu wielu kolegów w temacie
>> na postawione przez Ciebie pytanie odpowiedź brzmi: "to zależy".
> "To zależy" nie jest odpowiedzią na żadne pytanie, nie tylko moje.
jakie pytanie taka odpowiedź.
Pisałem, że źle sformułowałeś pytanie, toś się obraził.
Miałem takie dziwne przeczucie co do Ciebie, że jesteś jednym z tych co
zasypują urzędy, sądy i prokuraturę szeregiem bzdurnych i bezpodstawnych
skarg. I chyba bardzo się nie pomyliłem.
Tym bardziej, ze od paru dni tu piszesz, nie wiesz nic więcej ponad to
co wiedziałeś wcześniej, a jednak wygląd na to, że specjalnie ci to nie
przeszkadza. Ważne, że utarłeś nosa dowcipnemu mądrali.