Witam
Mialem sie zglosci jak zwykle do UP zeby sie zameldowac i podbic ksiazeczke
ubezpieczeniowa, mialem tam isc21 pazdziernika, niestety zapomnialem, n9ie
wpisalem sobie w telefonie tego terminu.
Co mi za to zrobia?
Pozdrawiam


--

j...@p...pl
gg: 207344

do góry

Jacek23 wrote:
> Witam
> Mialem sie zglosci jak zwykle do UP zeby sie zameldowac i podbic ksiazeczke
> ubezpieczeniowa, mialem tam isc21 pazdziernika, niestety zapomnialem, n9ie
> wpisalem sobie w telefonie tego terminu.
> Co mi za to zrobia?


nic

do góry

> Co mi za to zrobia?

Jesli to pierwszy raz, to nic, za trzecim dopiero mogą cie wywalic z listy
osób bezrobotnych z karą - przez 3 nastepne mies. nie bedziesz mogł sie
zarejestrowac
najlepiej jest miec jakies usprawiedliwienie na pismie ;)

swoją drogą to od 21.10 minęło troche czasu...
pozdro

do góry

Sun, 6 Nov 2005 17:05:32 +0100, *ed*
<news:dkl9kk$bmp$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):

>> Co mi za to zrobia?

> Jesli to pierwszy raz, to nic, za trzecim dopiero mogą cie wywalic z listy
> osób bezrobotnych z karą - przez 3 nastepne mies. nie bedziesz mogł sie
> zarejestrowac
> najlepiej jest miec jakies usprawiedliwienie na pismie ;)

> swoją drogą to od 21.10 minęło troche czasu...

Najlepsze to by było jakieś zaświadczenie od lekarza o chorobie (od-do).
Moja koleżanka miała straszne problemy i nerw się "najadła".


--
Kaja

do góry

ed napisał(a):
> Jesli to pierwszy raz, to nic, za trzecim dopiero mogą cie wywalic z listy
> osób bezrobotnych z karą - przez 3 nastepne mies. nie bedziesz mogł sie
> zarejestrowac
3 razy? jest na to jakis paragraf bo nie widze nigdzie?
mnie wywalili po pierwszym niestawiennictwie (albo drugim, jak kto
patrzy) - najpierw kobita sie pomylila i wpisala mi termin na swieto w
ktorym UP byl zamkniety, ja nie sprawdzilem tylko wpisalem sobie
przypomnienie w telefon, w dany dzien sie troche zdziwilem, wiec
nastepnego dnia zadzwonilem i sie spytalem co i jak - odpowiedziala ze
przyjdzie wezwanie poczta. I przyszlo, wyslane w piatek, doszlo w
poniedzialek, i dotyczylo wezwania na ... poniedzialek, przy czym
listonosz byl u mnie o 13:30, a UP pracuje do 14 wiec nie zdarzylem. I
to tyle bylem bezrobotnym :) Teraz wg urzedu - juz nie jestem
bezrobotnym! Cudownie :) Szkoda tylko ze nie-bezrobotny to nie to samo
co robotny ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Dnia Sun, 6 Nov 2005 17:05:32 +0100, ed napisał(a):

>> Co mi za to zrobia?
>
> Jesli to pierwszy raz, to nic, za trzecim dopiero mogą cie wywalic z listy
> osób bezrobotnych z karą - przez 3 nastepne mies. nie bedziesz mogł sie
> zarejestrowac

Siakieś nieprawdziwe informacje masz...
Wystarczy nie stawić się w wyznacoznym terminie i nieusprawiedliwić
nieobecności w ciągu 5 dni (od 1 listopada - 7 dni) - utrata stausu
bezrobotnego na 3 miesiące.

3mcie się.

--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl
http://scrabble.e-informator.pl

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał w wiadomości
news:dkmaua$kpv$1@nemesis.news.tpi.pl...

> przyjdzie wezwanie poczta. I przyszlo, wyslane w piatek, doszlo w
> poniedzialek, i dotyczylo wezwania na ... poniedzialek, przy czym
> listonosz byl u mnie o 13:30, a UP pracuje do 14 wiec nie zdarzylem. I to
> tyle bylem bezrobotnym :) Teraz wg urzedu - juz nie jestem bezrobotnym!
> Cudownie :) Szkoda tylko ze nie-bezrobotny to nie to samo co robotny ;)

Zapewne przyszła Ci decyzja, trzeba się było od niej odwołać. Przy takim
stanie rzeczy jak opisałeś, nie było by problemu.

do góry

BartekK napisał(a):

> ktorym UP byl zamkniety, ja nie sprawdzilem tylko wpisalem sobie
> przypomnienie w telefon, w dany dzien sie troche zdziwilem, wiec
> nastepnego dnia zadzwonilem i sie spytalem co i jak - odpowiedziala ze
> przyjdzie wezwanie poczta. I przyszlo, wyslane w piatek, doszlo w
> poniedzialek, i dotyczylo wezwania na ... poniedzialek, przy czym
> listonosz byl u mnie o 13:30, a UP pracuje do 14 wiec nie zdarzylem.

I nie odwoływałeś się? Ja bym nie popuścila.
--
Pozdrawiam
Justyna

do góry