-
21. Data: 2009-03-26 09:04:13
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/gqekj8$o3b$1@inews.ga
zeta.pl
użytkownik *witek* napisał(a):
>> Jaka jest wartość mieszkania z hipoteką przewyższającą jego wartość?
>> Jak dla mnie ujemna.
>> Czyli ta figa z makiem.
>
> No nie.
> Po spłaceniu długów zostanie mu mieszkanie. :)
Napisze w skrócie: g... prawda. W razie upadłości spółdzielni mieszkanie nie
wchodzi w skład masy upadłościowej, a co za tym idzie nie może być obciążona
jego hipoteka. Jeśli spółdzielni grozi upadłość, to szybko składać wniosek o
przekształcenie prawa do mieszkania właśnościowego w odrębną własność
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
-
22. Data: 2009-03-26 10:00:07
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gqekj8$o3b$1@inews.gazeta.pl...
> Cavallino wrote:
>>
>> Jaka jest wartość mieszkania z hipoteką przewyższającą jego wartość?
>> Jak dla mnie ujemna.
>> Czyli ta figa z makiem.
>
> No nie.
> Po spłaceniu długów zostanie mu mieszkanie. :)
Które mógłby sobie kupić bez spłacania długów, wtedy zostałoby mu mieszkanie
i trochę kasy. ;-)
-
23. Data: 2009-03-26 12:14:17
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
Krzysztof Bajorek pisze:
> Witam
> podepne sie pod watek :)
> a w jakis sposób mam "otrzymac" walsnosc gdy SPÓLDZIELCZE PRAWO DO LOKALU
> kupilem na wolnym rynku nie przystapilem do spóldzielni ?
> Ustawa o wykupie za tak zwana zlotówke mówi o "uprawnionych spóldzilecach" a
> jak ma sie mój status do tej ustawy ?
Jakie prawo? Spółdzielcze-własnościowe (takie mogłeś legalnie kupić) czy
Spółdzielcze-lokatorskie (prawo niezbywalne). W pierwszym przypadku po
prostu składasz wniosek do spółdzielni, na takich samych prawach jak
spółdzielcy (sprawdzone, sam to przerabiałem i po 3 miesiącach i 960 zł
mniej w kieszeniu miałem własność odrębną). Jeśli zaś "dogadałeś się" na
"kupno" spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu to ..współczuję.
--
MZ
-
24. Data: 2009-03-26 12:20:10
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
Big Jack pisze:
> W wiadomości:
> news://news-archive.icm.edu.pl/gqekj8$o3b$1@inews.ga
zeta.pl
> użytkownik *witek* napisał(a):
>
>>> Jaka jest wartość mieszkania z hipoteką przewyższającą jego wartość?
>>> Jak dla mnie ujemna.
>>> Czyli ta figa z makiem.
>>
>> No nie.
>> Po spłaceniu długów zostanie mu mieszkanie. :)
>
> Napisze w skrócie: g... prawda. W razie upadłości spółdzielni mieszkanie
> nie wchodzi w skład masy upadłościowej, a co za tym idzie nie może być
> obciążona jego hipoteka. Jeśli spółdzielni grozi upadłość, to szybko
> składać wniosek o przekształcenie prawa do mieszkania właśnościowego w
> odrębną własność
>
Prawda jaka jest każdy widzi, moja prawda, Twoja prawda, wspomniana g...
prawda:) A tak serio to masz rację i trochę jej nie masz. Mieszkanie nie
wchodzi w skład masy upałościowej, natomiast budynek (części wspólne) i
grunt pod nim już jak najbardziej tak. Może się więc okazać, że ktoś
kupi budynek jako budynek z działką i nagle się okaże że możesz sobie
własnościowe-lokatorskie prawo do lokalu zapakować na plecy i zabrać,
albo płacić nowemu właścicielowi budynku i działki haracz za pozwolenie
na przechowywanie na nim swojego mieszkania :] W końcu w księdze
wieczystej (jeśli takowa jest) w dziale I widnieje jako właściciel
budynku właśnie....Spółdzielnia.
To tak w skrócie, zaraz pewnie ktoś to dokładnie wyjaśni. Tak czy siak
warto mieć cywilizowane prawo własności (czyli własność odrębną,
hipoteczną) a nie wymysł końca PRLu czyli własnościowe-spółdzielcze
prawo do lokalu.
--
MZ
-
25. Data: 2009-03-26 13:37:07
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/gqfrts$pd2$1@news3.on
et
użytkownik *MZ" <"mcold0[wyt]* napisał(a):
> Może się więc okazać, że ktoś
> kupi budynek jako budynek z działką
Tak jak auto na giełdzie z panią siedzącą na miejscu pasażera ;)
> i nagle się okaże że możesz sobie
> własnościowe-lokatorskie prawo do lokalu zapakować na plecy i zabrać,
> albo płacić nowemu właścicielowi budynku i działki haracz za pozwolenie
> na przechowywanie na nim swojego mieszkania :] W końcu w księdze
> wieczystej (jeśli takowa jest) w dziale I widnieje jako właściciel
> budynku właśnie....Spółdzielnia.
A co w przypadku nieuregulowanych spraw własności gruntu? (np. wieczyste
użytkowanie)
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
-
26. Data: 2009-03-26 13:51:42
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Big Jack wrote:
>
> Napisze w skrócie: g... prawda. W razie upadłości spółdzielni mieszkanie
> nie wchodzi w skład masy upadłościowej, a co za tym idzie nie może być
> obciążona jego hipoteka. Jeśli spółdzielni grozi upadłość, to szybko
> składać wniosek o przekształcenie prawa do mieszkania właśnościowego w
> odrębną własność
>
Hipoteki nie można obciążyć długami w razie upadłości,
A co kiedy hipoteka już jest obciążona?
-
27. Data: 2009-03-26 14:12:04
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/gqg19o$3f0$1@inews.ga
zeta.pl
użytkownik *witek* napisał(a):
> Hipoteki nie można obciążyć długami w razie upadłości,
>
> A co kiedy hipoteka już jest obciążona?
A z jakiego tytułu ta hipoteka jest obciążona? Jak pod zabezpieczenie
kredytu zaciągniętego przez właściciela mieszkania, to jego zmartwienie.
Spółdzielnia zaciągając zobowiązania zdaje się nie obciąża hipotek
poszczególnych lokali.
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
-
28. Data: 2009-03-26 16:41:25
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: Art <s...@w...pl>
MZ pisze:
[...]
> To tak w skrócie, zaraz pewnie ktoś to dokładnie wyjaśni. Tak czy siak
> warto mieć cywilizowane prawo własności (czyli własność odrębną,
> hipoteczną) a nie wymysł końca PRLu czyli własnościowe-spółdzielcze
> prawo do lokalu.
Ale ilu przeciwników ma takie rozwiązanie!
Całe stada skoczą do Twojego gardła aby utrzymać wymysł komuny pt.
spółdzielcze prawo własności.
Oczywiście mimo tego, że kupiłeś mieszkanie czy lokal od spółdzielni.
-
29. Data: 2009-03-26 20:31:54
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: agent73 <a...@g...pl>
On Thu, 26 Mar 2009 13:14:17 +0100, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
wrote:
>Jakie prawo? Spółdzielcze-własnościowe (takie mogłeś legalnie kupić) czy
> Spółdzielcze-lokatorskie (prawo niezbywalne). W pierwszym przypadku po
>prostu składasz wniosek do spółdzielni, na takich samych prawach jak
>spółdzielcy (sprawdzone, sam to przerabiałem i po 3 miesiącach i 960 zł
>mniej w kieszeniu miałem własność odrębną). Jeśli zaś "dogadałeś się" na
>"kupno" spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu to ..współczuję.
To może przy okazji i ja podepnę się pod wątek i spytam, jakie wymogi
wobec spółdzielni trzeba spełnić aby przekształcić prawo własności?
Chodzi dokładnie o to, że moja spółdzielnia życzy sobie "osobiście
zlustrować" mieszkanie przed dokonaniem przekształcenia, a jak
ostatnio się dowiedziałem, wykonują nawet dokumentację fotograficzną
lokalu.
Czy jest na to jakaś podstawa prawna, czy też to tylko widzimisie
mojej spółdzielni? Co w sytuacji jeśli nie wyrażę zgody na
obfotografowanie mojego mieszkania - mogą odmówić przekształcenia?
A jeśli dokonałem zmian w lokalu (usunięcie gipsowo-kartonowej ścianki
działowej) bez powiadamiania spółdzielni? Mogą skutecznie uniemożliwić
mi dokonania przekształcenia własności z takiego powodu?
--
Pozdr.
A.
-
30. Data: 2009-03-26 21:29:31
Temat: Re: Spoldzielcze-wlasnosciowe prawo do lokalu a pelna wlasnosc
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
agent73 pisze:
> To może przy okazji i ja podepnę się pod wątek i spytam, jakie wymogi
> wobec spółdzielni trzeba spełnić aby przekształcić prawo własności?
> Chodzi dokładnie o to, że moja spółdzielnia życzy sobie "osobiście
> zlustrować" mieszkanie przed dokonaniem przekształcenia, a jak
> ostatnio się dowiedziałem, wykonują nawet dokumentację fotograficzną
> lokalu.
> Czy jest na to jakaś podstawa prawna, czy też to tylko widzimisie
> mojej spółdzielni? Co w sytuacji jeśli nie wyrażę zgody na
> obfotografowanie mojego mieszkania - mogą odmówić przekształcenia?
> A jeśli dokonałem zmian w lokalu (usunięcie gipsowo-kartonowej ścianki
> działowej) bez powiadamiania spółdzielni? Mogą skutecznie uniemożliwić
> mi dokonania przekształcenia własności z takiego powodu?
Widzimisię. Do przekształcenia prawa własności potrzeba:
1. rzutu kondygnacji
2. wypisu z rejestru gruntów
3. kilku pobocznych dokumentów będących w posiadaniu spółdzielni
4. uregulowanych opłat (brak zadłużenia)
5. przedstawienia aktualnego odpisu z KW (jeśli takowa istnieje)
6. opłacenia aktu notarialnego.
U mnie ta przyjemność kosztowała 89 zł opłat za "przygotowanie
dokumentacji" przez spółdzielnie, przy czym nikt mi nic nie fotografował
ani nie mierzył wewnątrz mieszkania.
--
MZ