-
1. Data: 2007-11-29 08:02:25
Temat: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: "E." <e...@o...pl>
Może ktoś się zna na prawie spadkowym albo przerabiał na własnej skórze?
Ex teść umarłszy pół roku temu zostawił w spadku długi w bankach.
Rozwiedziony był więc banki uderzyły do synków. Synkowie obaj (w tym mój
ex) notarialnie zrzekli się spadku - ich dzieci pełnoletnie również. 2
dni temu sie dowiedziałam, że jest spadek, długi i jedyną
spadkobierczynią moja 9-letnia córka.
Prawo mowi:
"Art. 1015. § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może
być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca
dowiedział się o tytule swego powołania.
I tu pytanie co oznacza "dowiedział się o tytule swego powołania"?
O śmierci teścia wiem od dawna, o długach od 2 dni. Termin półroczny od
śmierci mija 8 grudnia. Córka spadku odrzucić nie może bo jest
niepełnoletnia - musimy iśc do sądu rodzinnego. Sąd nijak się do 8
grudnia nie wyrobi.
Czy ratunkiem może być inny zapis?:
"§ 2. Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest
jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże gdy spadkobiercą jest
osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co
do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo
osoba prawna, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest
jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza."
Co oznacza "dobrodziejstwo inwentarza"?
Kłopot w tym, że sprawa była konsultowana z prawnikiem i wg niego owo
dobrodziejstwo inwentarza oznacza wyłączenie długów. Niestety w Sądzie
twierdzą co innego.
Tak czy siak wybieram się dziś z papierami do sądu, ale może ktoś
jeszcze mógłby coś doradzić zanim dostanę wyrok za utłuczenie ex-męża za
to, że powiedział mi o tym dopiero teraz?
Eulalia
-
2. Data: 2007-11-29 08:44:55
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "E." <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:filrmh$jgd$1@achot.icm.edu.pl...
> Co oznacza "dobrodziejstwo inwentarza"?
oznacza to tyle, ze jesli jest majatek na plus i na minus, to spadkobiorca
wyjdzie na tym na zero, poniewaz minusy pokrywane sa z pluosow :) do ich
wysokosci, to tak najprosciej rzecz ujmujac, jednak z tego co wiem spadek musi
wtedy wycenic chyba komornik, aby bylo wiadomo ile bylo do odziedziczenia
majatku na plus, aby tylko do tej kwoty pokrywac ewentualne dlugi, inna sprawa
jest ze komotnik tego nie robi za darmo, wiec sam jestem ciekaw jak to w
praktyce wyglada, czy swoja oplate pobiera z ewentualnego majatku, czy za to
musi zaplacic spadkobiorca, bo wtedy moze sie okazac, ze jednak go taki spadek
zaboli
musial by sie ktos bardziej obeznany wypowiedziec
-
3. Data: 2007-11-29 08:47:39
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: "E." <e...@o...pl>
szerszen napisał(a):
>> Co oznacza "dobrodziejstwo inwentarza"?
>
> oznacza to tyle, ze jesli jest majatek na plus i na minus, to
> spadkobiorca wyjdzie na tym na zero, poniewaz minusy pokrywane sa z
> pluosow :) do ich wysokosci,
Z tego co wiem, jest tylko na minus.
Oprócz długów nic nie ma (a nawet jak bylo, zostało przejęte przez tych,
co spadek odrzucili).
E.
-
4. Data: 2007-11-29 09:14:02
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Nov 29, 9:02 am, "E." <e...@o...pl> wrote:
> Może ktoś się zna na prawie spadkowym albo przerabiał na własnej skórze?
>
> Ex teść umarłszy pół roku temu zostawił w spadku długi w bankach.
> Rozwiedziony był więc banki uderzyły do synków. Synkowie obaj (w tym mój
> ex) notarialnie zrzekli się spadku - ich dzieci pełnoletnie również. 2
> dni temu sie dowiedziałam, że jest spadek, długi i jedyną
> spadkobierczynią moja 9-letnia córka.
> Prawo mowi:
> "Art. 1015. § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może
> być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca
> dowiedział się o tytule swego powołania.
>
> I tu pytanie co oznacza "dowiedział się o tytule swego powołania"?
> Eulalia
Nagraj lub notiarialnie potwierdz ze wiesz o spadku dla corki od 2
dni. A jesli nie bedzie chcial to niech tlumaczy corce dlaczego ma 9
lat i dlugi w bankach.
-
5. Data: 2007-11-29 09:21:28
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: "MT" <s...@d...pl>
Corka ma 9 lat nie ma zadnego majatku wiec komornik nic nie moze jej zabrac
za 10 lat dlug sie przedawni i po klopocie.
-
6. Data: 2007-11-29 14:09:59
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
E. wrote:
> szerszen napisał(a):
>
>>> Co oznacza "dobrodziejstwo inwentarza"?
>>
>> oznacza to tyle, ze jesli jest majatek na plus i na minus, to
>> spadkobiorca wyjdzie na tym na zero, poniewaz minusy pokrywane sa z
>> pluosow :) do ich wysokosci,
>
> Z tego co wiem, jest tylko na minus.
> Oprócz długów nic nie ma (a nawet jak bylo, zostało przejęte przez tych,
> co spadek odrzucili).
to będą musieli oddać.
-
7. Data: 2007-11-29 14:14:31
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
E. wrote:
> Może ktoś się zna na prawie spadkowym albo przerabiał na własnej skórze?
>
> Ex teść umarłszy pół roku temu zostawił w spadku długi w bankach.
> Rozwiedziony był więc banki uderzyły do synków. Synkowie obaj (w tym mój
> ex) notarialnie zrzekli się spadku - ich dzieci pełnoletnie również. 2
> dni temu sie dowiedziałam, że jest spadek, długi i jedyną
> spadkobierczynią moja 9-letnia córka.
> Prawo mowi:
> "Art. 1015. § 1. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może
> być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca
> dowiedział się o tytule swego powołania.
>
> I tu pytanie co oznacza "dowiedział się o tytule swego powołania"?
> O śmierci teścia wiem od dawna, o długach od 2 dni. Termin półroczny od
> śmierci mija 8 grudnia. Córka spadku odrzucić nie może bo jest
> niepełnoletnia - musimy iśc do sądu rodzinnego. Sąd nijak się do 8
> grudnia nie wyrobi.
Moim zdaniem w tym przypadku będzie się liczył moment w którym
dowiedziałaś się, że spadek został odrzucony przez poprzedników i
przeszedł na twoją córkę.
Na pewno nie może być liczony wcześniej niż data na oświadczeniu o
odrzuceniu spadku przez ex.
Zawsze warto jednak spróbować iść do sądu rodzinnego.
>
> Czy ratunkiem może być inny zapis?:
> "§ 2. Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest
> jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże gdy spadkobiercą jest
> osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co
> do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo
> osoba prawna, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest
> jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza."
Na pewno w tym przypadku tak. Córka dostanie spadek z dobrodziejstwem
inwentarza.
>
> Co oznacza "dobrodziejstwo inwentarza"?
Że ewentulane długi będzie musiała pokryć tylko do wysokości tego co
odziedziczyła i ma jakąś wartość na plus.
Normalnie musiałaby pokryć długi również ze swojego majątku.
>
> Kłopot w tym, że sprawa była konsultowana z prawnikiem i wg niego owo
> dobrodziejstwo inwentarza oznacza wyłączenie długów. Niestety w Sądzie
> twierdzą co innego.
Szybko zmień durnego prawnika.
-
8. Data: 2007-11-29 14:26:45
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: "E." <e...@o...pl>
Bardzo dziekuję wszystkim za opinie.
Po rozmowie z szefową wydziału sądu rodzinnego złożyłam pozew o
odrzucenie spadku.
Termin 6 miesięcy obowiązuje tylko pierwszych spadkobierców, więc
wszystko zdążymy załatwić.
E.
-
9. Data: 2007-11-29 20:07:22
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
E. pisze:
> Po rozmowie z szefową wydziału sądu rodzinnego złożyłam pozew o
> odrzucenie spadku.
> Termin 6 miesięcy obowiązuje tylko pierwszych spadkobierców, więc
> wszystko zdążymy załatwić.
gdzie są tacy szefowie sądu rodzinnego?
KG
-
10. Data: 2007-11-29 21:03:56
Temat: Re: Spadek z długami a nieletni spadkobierca
Od: "E." <e...@o...pl>
kam napisał(a):
> E. pisze:
>> Po rozmowie z szefową wydziału sądu rodzinnego złożyłam pozew o
>> odrzucenie spadku.
>> Termin 6 miesięcy obowiązuje tylko pierwszych spadkobierców, więc
>> wszystko zdążymy załatwić.
>
> gdzie są tacy szefowie sądu rodzinnego?
W Ggańsku - tylko to sie tutaj "naczelnik" nazywa (o ile dobrze
pamiętam). W każdym razie interesantow przyjmuje z cierpliwością i radzi
co zrobić nie odsyłajac do kolejnego radcy za ciężką kasę.
E.