-
1. Data: 2002-11-23 16:55:27
Temat: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Darek " <v...@N...gazeta.pl>
Witam,
w najblizszym czasie planuje wziasc slub z obywatelka USA (na terenie
USA, slub udzielony przez lokalnego sedziego).
Czytalem gdzies, iz powinienem poinformowac ambasade/konsulat
Polski o tym, ze zmienilem stan cywilny (by moj zwiazek malzenski byl
wazny w Polsce) - nie wiem tylko, czy dobrze zapamietalem ta
informacje.
Mam w zwiazku z tym pytanie - czy MUSZE wykorzystac do tego
ambasade/konsulat, czy tez moga zrobic to rodzice w kraju ? Gdyz oplaty
za tego typu rzeczy sa wysrubowane ($115 za sporzedzenie informacji i
wyslanie jej do polskiego Urzedu Stany Cywilnego)
Darek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-11-23 19:00:15
Temat: Odp: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Darek <v...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:arobtv$bs6$...@n...gazeta.pl...
> Czytalem gdzies, iz powinienem poinformowac ambasade/konsulat
> Polski o tym, ze zmienilem stan cywilny (by moj zwiazek malzenski byl
> wazny w Polsce) - nie wiem tylko, czy dobrze zapamietalem ta
> informacje.
>
> Mam w zwiazku z tym pytanie - czy MUSZE wykorzystac do tego
> ambasade/konsulat, czy tez moga zrobic to rodzice w kraju ? Gdyz oplaty
> za tego typu rzeczy sa wysrubowane ($115 za sporzedzenie informacji i
> wyslanie jej do polskiego Urzedu Stany Cywilnego)
Obywatel polski zawierający związek małżeński za granicą ma obowiązek
posiadać : zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia związku
małżenskiego za granicą...takie zaświadczenie uzyska w swoim miejscowym USC
po złożeniu odp.dokumentacji należy zwrócić uwagę ,ze takie zaświadczenie za
granicą jest dokumentem terminowym,który traci swoją ważność po upływie 3
miesięcy.
Po zawarciu takiego związku należy go umiejscowić tzn. wpisać jego treść do
ksiąg USC w kraju,wg.miejsca stałego zameldowania w przypadku braku
zameldowania USC Warszawa Śródmieście.Akt taki należy przetłumaczyć na
j.polski /tłumaczenie koniecznie przez tłumacza przysięgłego j.polskiego w
kraju bądź za granicą. Wpisanie treści powyższego dokumentu może nastąpić za
pośrednictwem konsulatu jak i innych osób.Powinno się zwrócić uwagę na
dokładną treść aktu,czy dokładnie go sporządzono, czy jest inf. o nazwiskach
małżonków,dzieci .W innym przypadku gdy umiejscowienie dokonywane będzie
przez osoby trzecie należy złożyć oświadczenie przed konsulem, i przedłożyć
odpis oryginału aktu małżeństwa zagranicznego wraz z jego tłumaczeniem i
oświadczeniem złożonym przed konsulem.Przy tak załatwionej sprawie USC w
Polsce wystawi akt małżeństwa w języku polskim / oczywiście po dokonanym
wpisie ile nie mam pojęcia :-) telefonicznie w USC pewnie uzyska się
informacje:-)
Tak więc można dokonać powyższej czynności umiejscowienia i przez konsulat i
przez osoby trzecie...
Sandra
-
3. Data: 2002-11-23 20:06:02
Temat: Re: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Darek " <v...@N...gazeta.pl>
Na szczescie stan Colorado nie wymaga pisemnych dokumentow swiadczacych
o zdolnosci/niezdolnosci do zawarcia zwiazku malzenskiego (wystarczy
slowna przysiega).
Tak zwany 'Marriage License' juz mamy, z tym udamy sie do urzednika
ktory bedzie przeprowadzal ceremonie - tego samego dnia powinienem
dostac kopie 'Marriage Certificate' - domyslam sie, ze to wlasnie
ten dokument bede musial przedstawic w konsulacie/wyslac rodzicom,
by przetlumaczyli w Polsce a nastepnie przedlozyli w USC (ciekawe
tylko, czy wystarczy im poswiadczona kopia, czy tez USC wymagal
bedzie orginalu (na ktory zapewne trzeba bedzie 2-3 tygodnie poczekac)
Na polskim zaswiadczeniu o zawarciu malzenstwa za bardzo mi nie zalezy,
ale nie chce byc z prawem 'na bakier' i zdziwic sie (po powrocie do kraju),
ze moje malzenstwo nie jest w Polsce wazne (jak to mialo miejsce w kilku
sytuacjach opisanych na sieci)
Sandra - dziekuje za szybka odpowiedz,
Darek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2002-11-23 23:18:39
Temat: Re: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Mirka" <m...@N...gazeta.pl>
Darek <v...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Na szczescie stan Colorado nie wymaga pisemnych dokumentow swiadczacych
> o zdolnosci/niezdolnosci do zawarcia zwiazku malzenskiego (wystarczy
> slowna przysiega).
>
> Tak zwany 'Marriage License' juz mamy, z tym udamy sie do urzednika
> ktory bedzie przeprowadzal ceremonie - tego samego dnia powinienem
> dostac kopie 'Marriage Certificate' - domyslam sie, ze to wlasnie
> ten dokument bede musial przedstawic w konsulacie/wyslac rodzicom,
> by przetlumaczyli w Polsce a nastepnie przedlozyli w USC (ciekawe
> tylko, czy wystarczy im poswiadczona kopia, czy tez USC wymagal
> bedzie orginalu (na ktory zapewne trzeba bedzie 2-3 tygodnie poczekac)
>
> Na polskim zaswiadczeniu o zawarciu malzenstwa za bardzo mi nie zalezy,
> ale nie chce byc z prawem 'na bakier' i zdziwic sie (po powrocie do kraju),
> ze moje malzenstwo nie jest w Polsce wazne (jak to mialo miejsce w kilku
> sytuacjach opisanych na sieci)
>
> Sandra - dziekuje za szybka odpowiedz,
> Darek
>
> -- Twoje malzenswto, zawarte w przepisanej formie przez prawo panstwa w
ktorym jest zawierane, zawsze bedzie wazne,nawet jezeli akt malzenstwa nie
bedzie umiejscowiony.Prawo prywatne miedzynarodowe reguluje te kwestie. A
umiejscowienie dokonywane jest wtedy, kiedy malzonkowie musza poslugiwac sie
polskim odpisem aktu malzenstwa. Np., kiedy kobieta wymienia paszport, dowod
osbisty,poniewaz zmienila nazwisko. I nik w Polsce nie moze powolac sie na
niewaznosc twojego malzenstwa tylko z tego powodu, ze akt nalzenstwa nie
zostal umiejscowiony. Pozdrawiam.
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-11-24 08:42:16
Temat: Odp: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Mirka <m...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:arp2cf$kak$...@n...gazeta.pl...
> Darek <v...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> > -- Twoje malzenswto, zawarte w przepisanej formie przez prawo panstwa w
> ktorym jest zawierane, zawsze bedzie wazne,nawet jezeli akt malzenstwa nie
> bedzie umiejscowiony
wcale tego nie neguje :-) ale nie w Polsce
.Prawo prywatne miedzynarodowe reguluje te kwestie. A
> umiejscowienie dokonywane jest wtedy, kiedy malzonkowie musza poslugiwac
sie
> polskim odpisem aktu malzenstwa. Np., kiedy kobieta wymienia paszport,
dowod
> osbisty,poniewaz zmienila nazwisko. I nik w Polsce
jesli nie umiejscowi? to chyba jednak może się powołać na w Polsce na
nieważność tego dokumentu ,nie sądzisz?
nie moze powolac sie na
> niewaznosc twojego malzenstwa tylko z tego powodu, ze akt nalzenstwa nie
> zostal umiejscowiony.
tam tak ale nie tu :-)
zgadza się,że to służy do wydania odpisu celem zmian innych dokumentów :-)
ale czego nie życze gdyby coś kiedyś nie wypaliło to legalność przy
zatwierdzenie poszczegolnych kwestii byłaby troche kłopotliwa i wyciagnie
się w czasie np. przy legalizacji orzeczenia o rozwodzie gdy nie dokona się
pewnego porządku we własnych dokumentach :-)
pozostawmy decyzje zainteresowanemu:-) / dla inf.podaje,że legalizacją
zajmuje się SO )
Sandra :-)
-
6. Data: 2002-11-24 08:47:32
Temat: Odp: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Sandra <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:arq35q$guo$...@a...dialog.net.pl...
polecam dodatkowo temacik o ważności dokumentów i jak postępować gdy nie
załatwiło się tego w określonym czasie przez prawo polskie...
Sandra
-
7. Data: 2002-11-24 11:02:11
Temat: Re: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Krzysztof " <k...@N...gazeta.pl>
Sandra <d...@w...pl> napisał(a):
> > > -- Twoje malzenswto, zawarte w przepisanej formie przez prawo panstwa w
> > > ktorym jest zawierane, zawsze bedzie wazne,nawet jezeli akt malzenstwa
> > > nie bedzie umiejscowiony
>
> wcale tego nie neguje :-) ale nie w Polsce
Także w Polsce, patrz ustawa Prawo prywatne międzynarodowe, rozdział V.
> zgadza się,że to służy do wydania odpisu celem zmian innych dokumentów :-)
> ale czego nie życze gdyby coś kiedyś nie wypaliło to legalność przy
> zatwierdzenie poszczegolnych kwestii byłaby troche kłopotliwa i wyciagnie
> się w czasie np. przy legalizacji orzeczenia o rozwodzie gdy nie dokona się
> pewnego porządku we własnych dokumentach :-)
Nie wiem czemu nazywasz to legalizacją. Jaka jest podstawa prawna dla
_wymogu_ rejestracji takiego małżeństwa w polskim urzędzie stanu cywilnego?
Jaka jest podstawa prawna do twierdzenia, ze obywatel polski ma "obowiązek
posiadać zaświadczenie...", czy umiejscowić już zawarty związek małżeński?
Może po prostu się nie znam, dlatego wdzięczny byłbym za bardziej dokładną
informację, niż że Sandra tak mówi.
Z tego co ja rozumiem, chodzi tu wyłącznie o _możliwość_ rejestracji aktu
stanu cywilnego sporządzonego za granicą jak przewidziano w artykule 73
ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego. I oczywiście, skorzystanie z tej
możliwości prawdopodobnie może ułatwić wiele spraw w Polsce, ale kiedy i czy
w ogóle ktoś skorzysta z tego ułatwienia, jest sprawą wyłącznie
zainteresowanych. I ja osobiście nie wiem, jaki pożytek miałoby w przypadku
opisywanej tu kwestii obarczanie tą sprawą rodziców, a nie np poczekanie do
czasu, kiedy sami małżonkowie wybiorą się do Polski. W Colorado rejestracja
w polskim USC nie jest potrzebna jak sądzę do niczego.
Pozdrawiam
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2002-11-24 21:24:27
Temat: Re: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Mirosława Woźniak" <m...@N...gazeta.pl>
Sandra <d...@w...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik Sandra <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:arq35q$guo$...@a...dialog.net.pl...
>
> polecam dodatkowo temacik o ważności dokumentów i jak postępować gdy nie
> załatwiło się tego w określonym czasie przez prawo polskie...
>
> Sandra
>
> Chetnie poczytam, jesli wskazesz autora i wydawnictwo..
Ale nie strasz konsekwencjami, ktorych prawo polskie nie przewiduje. Nie ma
zadnych kar za niedokonanie umiejscownienia aktow stanu cywilnego, poniewaz
nie ma takiego obowiązku ustawowego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2002-11-24 21:28:01
Temat: Odp: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Krzysztof <k...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:arqbjj$7ck$...@n...gazeta.pl...
> Sandra <d...@w...pl> napisał(a):
>
> > > > -- Twoje malzenswto, zawarte w przepisanej formie przez prawo
panstwa w
> > > > ktorym jest zawierane, zawsze bedzie wazne,nawet jezeli akt
malzenstwa
> > > > nie bedzie umiejscowiony
> >
> > wcale tego nie neguje :-) ale nie w Polsce
Każde zdarzenie prawne dot.np.urodzenia dziecka,zawarcia związku
małżeńskiego powinno być odnotowane w ewidencji /czyli umiejscowione/
Dz.U.Nr.36,poz..180 z późn.zm.
>
> Także w Polsce, patrz ustawa Prawo prywatne międzynarodowe, rozdział V.
nie spełniając art. 14 i 15 § 2 myśle,że wystąpi problem
>
> > zgadza się,że to służy do wydania odpisu celem zmian innych dokumentów
:-)
> > ale czego nie życze gdyby coś kiedyś nie wypaliło to legalność przy
> > zatwierdzenie poszczegolnych kwestii byłaby troche kłopotliwa i
wyciagnie
> > się w czasie np. przy legalizacji orzeczenia o rozwodzie gdy nie dokona
się
> > pewnego porządku we własnych dokumentach :-)
>
> Nie wiem czemu nazywasz to legalizacją.
a jak Pan nazwałby w świetle prawa polskiego powyższy przykład?
Jaka jest podstawa prawna dla
> _wymogu_ rejestracji takiego małżeństwa w polskim urzędzie stanu
cywilnego?
j.w Dz.U
> Jaka jest podstawa prawna do twierdzenia, ze obywatel polski ma "obowiązek
> posiadać zaświadczenie..
kierując się V rozdz.Prawa wyżej wskazanego wczytanie sie w art. 15§2
.", czy umiejscowić już zawarty związek małżeński?
w jego własnym interesie winien sprawe załatwić zgodnie z podaną wyżej
ustawą
> Może po prostu się nie znam, dlatego wdzięczny byłbym za bardziej dokładną
> informację, niż że Sandra tak mówi.
Sandra nie mówi lecz pisze Panie Krzysztofie ...
>
> Z tego co ja rozumiem, chodzi tu wyłącznie o _możliwość_ rejestracji aktu
> stanu cywilnego sporządzonego za granicą jak przewidziano w artykule 73
> ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego. I oczywiście, skorzystanie z tej
> możliwości prawdopodobnie może ułatwić wiele spraw w Polsce,
i głównie o to chodziło
ale kiedy i czy
> w ogóle ktoś skorzysta z tego ułatwienia, jest sprawą wyłącznie
> zainteresowanych.
i pewnie zainteresowany podejmie samodzielnie decyzje :-)
I ja osobiście nie wiem, jaki pożytek miałoby w przypadku
> opisywanej tu kwestii obarczanie tą sprawą rodziców,
nie mogę doszukać się inf. napisanej przez siebie,że jest to obowiązkiem
bezwzglednym prócz poniższej inf. ,że
Po zawarciu takiego związku należy go umiejscowić tzn. wpisać jego treść do
ksiąg USC w kraju,wg.miejsca stałego zameldowania w przypadku braku
zameldowania USC Warszawa Śródmieście.Akt taki należy przetłumaczyć na
j.polski /tłumaczenie koniecznie przez tłumacza przysięgłego j.polskiego w
kraju bądź za granicą. Wpisanie treści powyższego dokumentu może nastąpić za
pośrednictwem konsulatu jak i innych osób.Powinno się zwrócić uwagę na
dokładną treść aktu,czy dokładnie go sporządzono, czy jest inf. o nazwiskach
małżonków,dzieci .W innym przypadku gdy umiejscowienie dokonywane będzie
przez osoby trzecie należy złożyć oświadczenie przed konsulem, i przedłożyć
odpis oryginału aktu małżeństwa zagranicznego wraz z jego tłumaczeniem i
oświadczeniem złożonym przed konsulem
a nie np poczekanie do
> czasu, kiedy sami małżonkowie wybiorą się do Polski.
nie widze przeszkód w takim załatwieniu sprawy
W Colorado rejestracja
> w polskim USC nie jest potrzebna jak sądzę do niczego.
a ja nie byłabym do końca tego taka pewna ,życie płata figle i w związku z
tymi niespodziewanymi figlami :-) dochodzi niekiedy do legalizacji dokumentu
w SO domniemywam ,że Pan wie o jakim dokumencie mówie ?
Sandra
-
10. Data: 2002-11-24 21:37:09
Temat: Odp: Slub z obywatelka innego kraju .. co dalej ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Mirosława Woźniak <m...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:arrg2b$rai$...@n...gazeta.pl...
> Sandra <d...@w...pl> napisał(a):
> Ale nie strasz
nie śmiem nikogo straszyć :-) tego sie jeszcze nie nauczyłam:-)
Sandra