-
11. Data: 2012-02-19 07:51:21
Temat: Re: Sedzia odmawia, ale bez postanowienia.
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@w...pl>
>>>> zasądził ci chociaż słownik ortograficzny na koszt pracodawcy?
>>> Czytaj stopkę.
>>>
>>
>> Jak ktoś nie umie pływać to mówi, że woda za rzadka
>> to jest szukanie usprawiedliwienia dla własnego lenistwa.
>>Leniwy to ty jesteś , jeśli nie hcesz zmienić swojego ortograficznego
>>nawyku i dostosować się do cywilizowanego - logicznego świata.
>
> Poprawna polszczyzna to element kultury.
Raczej zwykłe snobowanie się.
> Wniosek: jesteś chamem :)
>
Coś takiego
-
12. Data: 2012-02-19 20:35:26
Temat: Re: Sedzia odmawia, ale bez postanowienia.
Od: Johnson <j...@n...pl>
W dniu 2012-02-16 23:03, _THX. pisze:
> Super, czyli skarga na oczywistą obrazę przepisów pasuje jak ulał.
>
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka.
Najpierw idź do prawnika, który wytłumaczy ci obowiązuje prawo, a potem
pisz.
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
b8519213760f162c2b73830481d
-
13. Data: 2012-02-19 23:39:28
Temat: Re: Sedzia odmawia, ale bez postanowienia.
Od: "_THX." <j...@g...pl>
Czyli art. 9 zd. 2 kpc od wczoraj nie obowiązuje?
A sąd może wszystko w postaci listu podpisanego przez kierownika sekretariatu
wydziału bez jakiejkolwiek wzmianki o sędzi (ani w treści listu, ani w
aktach)?
Prywatne listy kierownicy piszą?
A co do rady, gdyby każdy przed napisaniem tu szedł do do prawnika, pewnie
dalej byśmy zaszli, tylko co na to acta ;-)
-----
> Najpierw idź do prawnika, który wytłumaczy ci obowiązuje prawo, a potem
pisz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/