-
11. Data: 2007-01-26 21:28:16
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: "Verizon Newsgroups" <z...@v...net>
>> "Prosic", to mozna przy przyjmowaniu do pracy.
>
> I przy kupowaniu bułek. Zmierzasz do czegoś?
Oczywiscie.
veri
-
12. Data: 2007-01-26 21:34:50
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Paweł Sakowski napisał(a):
> To rozsądnie będzie zatroszczyć się o jakiś dowód doręczenia.
No i tu sie rodzi pytanie :) Jaki?
--
Pozdrawiam
Jacek
-
13. Data: 2007-01-26 21:42:19
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:45ba6f31$1@news.home.net.pl castrol
<j...@w...wp.pl> pisze:
>> Np. uporczywe niewypłacanie wynagrodzenia, narażenie zdrowia i/lub życia
>> pracownika poprzez zlecenie mu prac do których nie ma on kwalifikacji
>> lub rażące naruszenia przepisów BHP.
> Niewyplacanie nadgodzin, praca na pol czarno co rowna sie z nieoplacaniem
> skladek ZUS podpada pod razace naruszenia? :)
Tak, ale uwaga - to nie może mieć charakteru incydentalnego.
Jest orzecznictwo wskazujące, że jednorazowe opóźnienie wypłaty o dzień lub
dwa ciężkim naruszeniem obowiązków pracodawcy nie jest. Łatwo znajdziesz.
>> Niczego się nie wyprze. Należy po prostu we właściwy sposób złożyć
>> oświadczenie woli.
> Czyli rozumiem ze osobiscie lepiej nie skladac takiego oswiadczenia?
Hmmm, to zależy. Przychodzisz do kadr/sekretariatu, przedkładasz dwa
egzemplarze oświadczenia o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia i żądasz
potwierdzenia przyjęcia na jednym z nich. A panienka odmawia. I co jej
zrobisz?
A ona za chwilę przekazuje treść pisma pracodawcy i za pół godziny Ty
dostajesz to samo, tylko jako pierwszy.
W każdym razie trzeba się zastanowić biorąc pod uwagę konkretne układy.
--
Jotte
-
14. Data: 2007-01-26 21:48:15
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:45ba73fa$1@news.home.net.pl castrol
<j...@w...wp.pl> pisze:
>> To rozsądnie będzie zatroszczyć się o jakiś dowód doręczenia.
> No i tu sie rodzi pytanie :) Jaki?
Świadek/świadkowie na przykład, tylko co, jeśli oni doznają potem amnezji?
Rozumiem zamiar wręczenia osobiście, powodowany zapewne naturalną chęcią
doznania satysfakcji płynącej z obecności w trakcie tej czynności i
możliwości obserwacji reakcji pracodawcy, ale powinien przeważyć pragmatyzm.
Użyć sobie można i potem.
--
Jotte
-
15. Data: 2007-01-26 21:50:13
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: "Verizon Newsgroups" <z...@v...net>
>
>> To rozsądnie będzie zatroszczyć się o jakiś dowód doręczenia.
>
> No i tu sie rodzi pytanie :) Jaki?
Moze w najgorszym wypadku wyslac list przez internet z zaznaczeniem,
ze tej samej tresci list wyslalo sie jako polecony i miec na niego
potwierdzenie?
veri
-
16. Data: 2007-01-26 22:11:04
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
castrol wrote:
>> To rozsądnie będzie zatroszczyć się o jakiś dowód doręczenia.
>
> No i tu sie rodzi pytanie :) Jaki?
Możliwości jest wiele, do wyboru:
- pokwitowanie przyjęcia pisma (jak się szef zgodzi pokwitować)
- świadek (który się zgodzi ew. zeznawać)
- dyktafon (tak pokierować rozmową, żeby się nagrało coś w stylu
"wręczam Panu rozwiązanie umowy"; "owszem, wręczył mi Pan rozwiązanie
umowy")
- aparat fotograficzny (uchwycić szefa z pismem w ręce)
- najpierw wygarnąć szefowi osobiście, potem drugi egzemplarz pisma
wysłać pocztą, dla potwierdzenia nadania
- najpierw wygarnąć szefowi osobiście, potem drugi egzemplarz pisma
doręczyć przez niewykazującą złej woli sekretarkę ("Pani Kasiu, Pani mi
tutaj pokwituje")
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
17. Data: 2007-01-27 00:18:43
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:epdu9o$lh3$1@inews.gazeta.pl...
Zawsze można wysłać ze dwóch kolegów z pismem i kopią, który złożą to w naszym
imieniu. Jeśli nawet nie zostanie to potwierdzone, to mamy dwóch świadków, że
doręczyli.
-
18. Data: 2007-01-29 10:03:40
Temat: Re: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia - jak?
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Fri, 26 Jan 2007 22:34:50 +0100, castrol napisał(a):
>> To rozsądnie będzie zatroszczyć się o jakiś dowód doręczenia.
>
> No i tu sie rodzi pytanie :) Jaki?
W skrajnym wypadku (byłem kiedyś przypadkowym świadkiem takiego
zdarzenia) przyjść do kadr/sekretariatu z notariuszem.