Witam!
Topic jest może nieodpowiedni ale... do rzeczy.
Ponad 3 miesiące temu złożyłem w odpowiednim warszawskim Komisariacie
Policji zeznanie w sprawie popełnienia wykroczenia.
Za kilka dni odbędzie się rozprawa w identycznej sprawie, dotycząca
tej samej firmy, tyle że oczywiście to 'nie moja' rozprawa i odbędzie
się w innym mieście, bo została zgłoszona w tym innym mieście.
W rozmowie z dyżurnym mojego komisariatu dowiedziałem się, że
(pomijając opieszałość warszawskich sądów i dlatego tyle czekam)
sprawa może być umorzona. I powiedzmy, że zakładam iż zostanie
umorzona.
I teraz pojawia się pytanie: jak to jest, że w jednym mieście sąd
uważa, że trzeba sprawę 'wdrożyć' a w innym mieście uzna, że nie -
umarzamy.
Czy taka sytuacja jest dopuszczalna przez prawo? Pewnie tak, tyle że
mam nadzieję, iż istnieje jakiś sposób na zwrócenie uwagi sądu, że...
nie powinien umarzać? Dobrze kombinuję? No i jaka jest w tym rola
Policji i Prokuratury w sensie ścieżki postepowania?

TIA,

--
M.

do góry

Użytkownik "Maciej Muran" <z...@z...bet> napisał w wiadomości
news:40685d3f$1@news.home.net.pl...
> Za kilka dni odbędzie się rozprawa w identycznej sprawie, dotycząca
> tej samej firmy, tyle że oczywiście to 'nie moja' rozprawa i odbędzie
> się w innym mieście, bo została zgłoszona w tym innym mieście.

Jesli to nie "Twoja" sprawa to juz nie jest "identyczna".
Co masz na mysli piszac o "identycznosci" spraw?
Co to za wykroczenie?


--
pozdrawiam:-) Marek

do góry

Prefix napisał/a o tym, że:
> Jesli to nie "Twoja" sprawa to juz nie jest "identyczna".

Rozumiem...

> Co to za wykroczenie?

Przeciw Ustawie o Świadczeniu Usług Drogą Elektroniczną.
Jedna i ta sama firma, w taki sam sposób (pocztą elektroniczną poprzez
Internet) przysłała niezamawianą informację handlową. Ani jeden, ani
drugi poszkodowany jej nie zamawiał, nie potwierdzał chęci otrzymania
itp.
Dla mnie sytuacja jest jasna i pytałem tylko czy może się zdarzyć, że
dla jednego sędziego (czy innego organu sprawidliwości) sprawa nadawać
się będzie do umorzenia. A jesli tak, to jakie są mechanizmy pokazania
temu od umarzania, że jego 'kolega' jednak dopatrzył się wykroczenia.

Pozdrawiam,


--
Maciek.

do góry

User "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl> napisał(a)
w news'ie: news:c4ba16$644$1@atlantis.news.tpi.pl

>> Za kilka dni odbędzie się rozprawa w identycznej sprawie, dotycząca
>> tej samej firmy, tyle że oczywiście to 'nie moja' rozprawa i odbędzie
>> się w innym mieście, bo została zgłoszona w tym innym mieście.
>
> Jesli to nie "Twoja" sprawa to juz nie jest "identyczna".
> Co masz na mysli piszac o "identycznosci" spraw?
> Co to za wykroczenie?

Pewnie "dusi" jakiego spamerskiego szatana. :)
Jeśli dobrze rozumuję to chwała mu. :)



--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Siła kobiet nie tkwi w tym co mówią,
ale ile razy to powtarzają."
www.amikom.com.pl

do góry

Użytkownik "Maciej Muran" <z...@z...bet> napisał w wiadomości
news:406971f1@news.home.net.pl...

> Przeciw Ustawie o Świadczeniu Usług Drogą Elektroniczną.
> Jedna i ta sama firma, w taki sam sposób (pocztą elektroniczną poprzez
> Internet) przysłała niezamawianą informację handlową. Ani jeden, ani
> drugi poszkodowany jej nie zamawiał, nie potwierdzał chęci otrzymania
> itp.
> Dla mnie sytuacja jest jasna i pytałem tylko czy może się zdarzyć, że
> dla jednego sędziego (czy innego organu sprawidliwości) sprawa nadawać
> się będzie do umorzenia. A jesli tak, to jakie są mechanizmy pokazania
> temu od umarzania, że jego 'kolega' jednak dopatrzył się wykroczenia.

Dyżurny Komisariatu, to akurat nie jest odpowiednia osoba do udzielania
takich informacji. Najpewniej nie miał żadnej wiedzy na temat zamiarów
sądu i powiedział Ci swoje zdanie. Ale faktycznie jest możliwe, ze jeden
sąd wyda w podobnej sprawie zupełnie inny wyrok, niż drugi. Od tego
istnieją środki odwoławcze.

do góry

Maciej Muran wrote:
> Dla mnie sytuacja jest jasna i pytałem tylko czy może się zdarzyć, że
> dla jednego sędziego (czy innego organu sprawidliwości) sprawa nadawać
> się będzie do umorzenia. A jesli tak, to jakie są mechanizmy pokazania
> temu od umarzania, że jego 'kolega' jednak dopatrzył się wykroczenia.

środki odwoławcze
a na jakiej podstawie umorzenie?

KG

do góry