-
1. Data: 2005-09-19 23:17:59
Temat: Rezygnacja z Neo+
Od: Bejo <bejo3@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Chcialem zrezygnowac Neostrady+, na umowie (a wlasciwie aneksie) z TPSA
mam date zgloszenia zamowienia i podpisania umowy listopad 2004, jednak
instalacja uslugi odbyla sie dopiero w styczniu 2005 roku i wg. Pani z
infolinii dopiero w styczniu 2006 moge zrezygnowac.
Sprawa jednak nie jest taka prosta, poniewaz w listopadzie 2004 roku
tylko przenosilem neostrade z jednej lini na druga (ten sam lokal, ten
sam abonent) i mialo to potrwac kilka dni... Potrwalo jednak do stycznia
2005, a w miedzyczasie korzystalem z Neo+ podpietaj oczywiscie do starej
lini. W styczniu zlozylem w TPSA reklamacje i troche na nich
pokrzyczalem i okazalo sie, ze jednak mozna w kilka dni przeniesc Neo+
na inna linie i nawet zlikfidowac stara linie (podanie o to skladalem
razem z podaniem o przeniesienie Neo+).
Podczas podpisywania ferelnego aneksu Pan w telepunkcie zapewnil mnie,
ze umowa wygasnie w listopadzie 2005 roku i zeby bylo smieszniej
zaprosil mnie nawet na wrzesien 2005 w celu ewentualnego przedluzenia
umowy (czyli podpisania kolejnego aneksu).
Zlozylem w tej sprawie reklamacje w TPSA i na razie czekam na ich
opowiedz, jednak wczesniej chcialem wczesniej poznac opinie szanownych
grupowiczow na temat tego, jak w swietle prawa wyglada moja sytuacja.
Nie jestem pewien, ale zdaje sie ze zapewnienia sprzedawcy w telepunkcie
sa oferta handlowa, a wiec mozna powiedziec, ze sprzedana mi usluga jest
niezgodna z opisem i co za tym idzie "prawo jest po mojej stronie"?
--
Pozdrawiam,
Bejo