Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:l9ekdl$270$2@node1.news.atman.pl...
>W dniu 24.12.2013 16:43, boukun pisze:
>
>>>> Nie, on by chciał żeby wszystkim płacić tylko 1300 zł... i fizolom i
>>>> dobrym glazurnikom na umowę zlecenie...
>>>
>>> Bądź łaskaw nie wypowiadać się w moim imieniu, pasożycie.
>>
>> Jaki nieprzyjemny typ jest z ciebie, pasoŻydzie. Nikt cię nie lubi... Po
>> co ty tu piszesz, jak musiszt tylko do wszystkich pyskować i z nikim nie
>> umiesz po ludzku rozmawiać...
>
> Ooo, projekcja małego, parszywego naziolka!

Naziol, to z ciebie wychodzi, na każdym kroku... i ta nienawiść do Polaków,
którym bez wyjątku życzysz upadlających, najniższych uposażeń i dochodów... Tfu,
co za parszywa gnida z ciebie...

boukun

do góry

W dniu 25.12.2013 16:30, boukun pisze:

>>> Jaki nieprzyjemny typ jest z ciebie, pasoŻydzie. Nikt cię nie lubi... Po
>>> co ty tu piszesz, jak musiszt tylko do wszystkich pyskować i z nikim nie
>>> umiesz po ludzku rozmawiać...
>>
>> Ooo, projekcja małego, parszywego naziolka!
>
> Naziol, to z ciebie wychodzi, na każdym kroku... i ta nienawiść do
> Polaków, którym bez wyjątku życzysz upadlających, najniższych uposażeń i
> dochodów... Tfu, co za parszywa gnida z ciebie...

W całym tym wątku tylko ty złorzeczyłeś jakikolwiek Polakom, tępy faszysto.

Naziolem byłeś, jesteś i niestety pozostaniesz... Ale może wreszcie
kiedyś zostaniesz odcięty od doli (z moich podatków, pasożycie!) i
zdechniesz pod mostem jak na to zasługujesz i na co "pracujesz" od lat.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:l9f06s$16m$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 25.12.2013 16:30, boukun pisze:
>
>>>> Jaki nieprzyjemny typ jest z ciebie, pasoŻydzie. Nikt cię nie lubi... Po
>>>> co ty tu piszesz, jak musiszt tylko do wszystkich pyskować i z nikim nie
>>>> umiesz po ludzku rozmawiać...
>>>
>>> Ooo, projekcja małego, parszywego naziolka!
>>
>> Naziol, to z ciebie wychodzi, na każdym kroku... i ta nienawiść do
>> Polaków, którym bez wyjątku życzysz upadlających, najniższych uposażeń i
>> dochodów... Tfu, co za parszywa gnida z ciebie...
>
> W całym tym wątku tylko ty złorzeczyłeś jakikolwiek Polakom, tępy faszysto.
>
> Naziolem byłeś, jesteś i niestety pozostaniesz... Ale może wreszcie kiedyś
> zostaniesz odcięty od doli (z moich podatków, pasożycie!) i zdechniesz pod
> mostem jak na to zasługujesz i na co "pracujesz" od lat.

Zawsze widzisz wszystko odwrotnie niż jest, tępy faszysto. Sam jesteś naziolem,
byłeś i będziesz, od taka prymitywna gadka naziola... Pasozyrtujes zpewno nie
tylko na mnie, ale i na swojej rodzinie... Nikt nie wie, kto pierwszy i w jakich
okolicznościach "zdechnie" antyludzka szmato...

Do wszyastkich tylko śmieciu pyskujesz i albo głupa udajesz, albo taka menda z
ciebie...

boukun

do góry

W dniu 25.12.2013 17:27, boukun pisze:

>> Naziolem byłeś, jesteś i niestety pozostaniesz... Ale może wreszcie
>> kiedyś zostaniesz odcięty od doli (z moich podatków, pasożycie!) i
>> zdechniesz pod mostem jak na to zasługujesz i na co "pracujesz" od lat.
>
> Zawsze widzisz wszystko odwrotnie niż jest, tępy faszysto. Sam jesteś
> naziolem, byłeś i będziesz, od taka prymitywna gadka naziola...
> Pasozyrtujes zpewno nie tylko na mnie, ale i na swojej rodzinie... Nikt
> nie wie, kto pierwszy i w jakich okolicznościach "zdechnie" antyludzka
> szmato...
>
> Do wszyastkich tylko śmieciu pyskujesz i albo głupa udajesz, albo taka
> menda z ciebie...

Heh, ale się bokunek zapluł z wściekłości ;) Aż wyszło, że język polski
słabiuuuuutko zna.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:l9f2bo$3gd$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 25.12.2013 17:27, boukun pisze:
>
>>> Naziolem byłeś, jesteś i niestety pozostaniesz... Ale może wreszcie
>>> kiedyś zostaniesz odcięty od doli (z moich podatków, pasożycie!) i
>>> zdechniesz pod mostem jak na to zasługujesz i na co "pracujesz" od lat.
>>
>> Zawsze widzisz wszystko odwrotnie niż jest, tępy faszysto. Sam jesteś
>> naziolem, byłeś i będziesz, od taka prymitywna gadka naziola...
>> Pasozyrtujes zpewno nie tylko na mnie, ale i na swojej rodzinie... Nikt
>> nie wie, kto pierwszy i w jakich okolicznościach "zdechnie" antyludzka
>> szmato...
>>
>> Do wszyastkich tylko śmieciu pyskujesz i albo głupa udajesz, albo taka
>> menda z ciebie...
>
> Heh, ale się bokunek zapluł z wściekłości ;) Aż wyszło, że język polski
> słabiuuuuutko zna.

Siebie nie czytasz prymitywie... Dziś każdy odpoczywa w gronie rodzinnym, a ty
się cieszysz na grupie usenetowej z tego, że innych podkurwiasz w święta... Co
za antypatyczny typ...

boukun

do góry

W dniu 25.12.2013 17:58, boukun pisze:

>> Heh, ale się bokunek zapluł z wściekłości ;) Aż wyszło, że język
>> polski słabiuuuuutko zna.
>
> Siebie nie czytasz prymitywie... Dziś każdy odpoczywa w gronie
> rodzinnym, a ty się cieszysz na grupie usenetowej z tego, że innych
> podkurwiasz w święta... Co za antypatyczny typ...

Nadawałbyś się do polskiej reprezentacji - pięknego samobója sobie
strzeliłeś ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

Dnia 2013-12-23 13:39, Użytkownik Wojciech Bancer napisał:

>>> A dzisiaj masz huty, zakłady odzieżowe itd. które realizują podobne potrzeby
>>> na większą skalę, a zatrudniają więcej osób od organizacji, poprzez produkcję,
>>> po dystrybucję.
>> Jesteś w błędzie. Huta naprodukuje więcej podków na głowę pracownika
>> niż kowal, co gorsze te podkowy praktycznie nie są potrzebne i dlatego
>> dziś kowal to rzadkość.
>
> Huta przede wszystkim wyprodukuje rzeczy których kowal nie jest w stanie.

Zgadza się, ma zdecydowanie większy asortyment i dlatego jest potrzebna.

>> Podobnie jest z zakładami odzieżowymi czy obuwniczymi, więcej produktu
>> wytworzą na głowę pracownika niż krawiec czy szewc pracujący w domu czy
>> rodzinnym warsztaciku.
>
> I co w tym złego?
>
>>> Masz też całe gałęzie zawodów które nie istniały (telekomunikacja, informatyka,
>>> związane z tym nauki itd), czy wreszcie rozwijające się gałęzie usług dla świata
>>> wirtualnego.
>> Mam, ale jak pisałem wcześniej wiele zawodów padło a jeszcze więcej
>> zatrudnia mały procent tego co sto lat temu.
>
> Znaczy sugerujesz, że 100 lat temu więcej osób mogło się czymś zająć,
> niż dzisiaj? Dość odważne.

Nie czymś a produkcją.

>> Rynek aplikacji mobilnych to słaby przykład, aplikacje takie zaliczam
>> do dóbr luksusowych nie koniecznych do życia.
>
> I co zo tego? Ten wątek w ogóle nie był poruszany. I nie ma nic do rzeczy.

Niestety ma.

>> Kupują je tylko ci których na to stać.
>
> Stać na to przede wszystkim firmy które zatrudniają programistów,
> grafików, managerów itd.

Nie zrozumiałeś.

>> Zobacz jak zmieniał się przez ostatnie dwieście lat rynek żywności,
>> ubrań, butów czy narzędzi, ile zatrudniał kiedyś ludzi a ile dzisiaj.
>> Ja wiem że jest tendencja do tłumaczenia idiotom przez cwaniaków
>> że osoby tracące pracę w produkcji znajdą ją w usługach.
>
> Dlaczego idiotom przez cwaniaków?
> I co to ma do rzeczy? Zajmowanie się wytwarzaniem dóbr luksusowymi to nie
> jest zajęcie? I nie da się z tego żyć? Rly?
>
Przejście z produkcji do usług jest wytwarzaniem dóbr luksusowych ?

Z usług żyć się da, do pierwszego kryzysu kiedy to rynek usług
się kurczy, bo o ile zjeść trzeba, ubranie założyć trzeba to
wyjechać na wczasy już nie koniecznie. Do tego okazuje się że
na rynku usług praca albo jest sezonowa albo mało płatna bo
pracodawca nie chcąc tracić dobrego pracownika utrzymuje go
poza sezonem z pieniędzy które na nim zaoszczędził w sezonie.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2013-12-24 23:10, t-1 pisze:
> Przez kilka pierwszych lat.
> Później namnożyło by się chętnych do życia na cudzy koszt.
>

Dramatyzujesz. Nie byłoby to bardziej złe-szkodliwe niż przerost i
komplikowanie struktur państwa w pogoni za groszami.
To jest dopiero marnowanie pieniędzy i życie na koszt podatników.
Podobno to jest tylko 7%. Biorąc po uwagę zapowiedziane oskładkowanie
śmieciówek to jest sztuka dla sztuki.
Kolejna z wielu niestety :-(

z

do góry

On 2013-12-25, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

[...]

>> Dlaczego idiotom przez cwaniaków?
>> I co to ma do rzeczy? Zajmowanie się wytwarzaniem dóbr luksusowymi to nie
>> jest zajęcie? I nie da się z tego żyć? Rly?
>
> Przejście z produkcji do usług jest wytwarzaniem dóbr luksusowych ?
>
> Z usług żyć się da, do pierwszego kryzysu kiedy to rynek usług
> się kurczy, bo o ile zjeść trzeba, ubranie założyć trzeba to
> wyjechać na wczasy już nie koniecznie.

To daj znać kiedy ten kryzys będzie. Bo póki co, mieliśmy podobno
"największy kryzys" na świecie od lat 30-tych ubiegłego wieku
a rynek jak był, tak jest.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Dnia 2013-12-27 09:15, Użytkownik Wojciech Bancer napisał:

>> Z usług żyć się da, do pierwszego kryzysu kiedy to rynek usług
>> się kurczy, bo o ile zjeść trzeba, ubranie założyć trzeba to
>> wyjechać na wczasy już nie koniecznie.
>
> To daj znać kiedy ten kryzys będzie. Bo póki co, mieliśmy podobno
> "największy kryzys" na świecie od lat 30-tych ubiegłego wieku
> a rynek jak był, tak jest.
>
Mylisz kryzys medialny na który powołują się politycy i dziennikarze
z kryzysem prawdziwym.


Pozdrawiam

do góry