eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRekojmia i wady ukryte.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2012-06-06 00:36:19
    Temat: Rekojmia i wady ukryte.
    Od: JurekD <i...@...com>

    Czy jesli na umowie kupna sprzedazy jest zaznaczone ze za wady ukryte
    sprzedajacy nieodpowiada to nie odpowiada czy tylko sobie tak napisal bo
    uwazal ze tak moze ?


  • 2. Data: 2012-06-06 08:38:56
    Temat: Re: Rekojmia i wady ukryte.
    Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>

    W dniu 2012-06-06 00:36, JurekD pisze:
    > Czy jesli na umowie kupna sprzedazy jest zaznaczone ze za wady ukryte
    > sprzedajacy nieodpowiada to nie odpowiada czy tylko sobie tak napisal bo
    > uwazal ze tak moze ?

    Zależy, czy umowa z konsumentem, czy z profesjonalistą?

    --
    Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu
    gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich
    niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem,
    najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są
    podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB


  • 3. Data: 2012-06-06 09:34:00
    Temat: Re: Rekojmia i wady ukryte.
    Od: JurekD <i...@...com>

    W dniu 2012-06-06 08:38, Roman Rumpel pisze:
    > W dniu 2012-06-06 00:36, JurekD pisze:
    >> Czy jesli na umowie kupna sprzedazy jest zaznaczone ze za wady ukryte
    >> sprzedajacy nieodpowiada to nie odpowiada czy tylko sobie tak napisal bo
    >> uwazal ze tak moze ?
    >
    > Zależy, czy umowa z konsumentem, czy z profesjonalistą?
    >

    Konsument kupil auto w komisie, komis sprowadzil auto jako firma zoo. W
    momencie sprzedazy luty sprzedajacy bil sie w piersi ze usunie wszystkie
    usterki jak tylko zrobi sie cieplej (lakiernicze klarlak odpryski) w
    praniu wyszko duzo wiecej wad w tym awarie komputera i elektryki
    uniemozliwiajace jazde. Pekł tez pasek rozrzadu ( tylko popekal nie
    zerwal sie na szczescie) i kilka innych drobnych.




  • 4. Data: 2012-06-06 09:55:28
    Temat: Re: Rekojmia i wady ukryte.
    Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>

    W dniu 2012-06-06 09:34, JurekD pisze:
    > W dniu 2012-06-06 08:38, Roman Rumpel pisze:
    >> W dniu 2012-06-06 00:36, JurekD pisze:
    >>> Czy jesli na umowie kupna sprzedazy jest zaznaczone ze za wady ukryte
    >>> sprzedajacy nieodpowiada to nie odpowiada czy tylko sobie tak napisal bo
    >>> uwazal ze tak moze ?
    >>
    >> Zależy, czy umowa z konsumentem, czy z profesjonalistą?
    >>
    >
    > Konsument kupil auto w komisie, komis sprowadzil auto jako firma zoo. W
    > momencie sprzedazy luty sprzedajacy bil sie w piersi ze usunie wszystkie
    > usterki jak tylko zrobi sie cieplej (lakiernicze klarlak odpryski) w
    > praniu wyszko duzo wiecej wad w tym awarie komputera i elektryki
    > uniemozliwiajace jazde. Pekł tez pasek rozrzadu ( tylko popekal nie
    > zerwal sie na szczescie) i kilka innych drobnych.
    >
    >
    >
    To jak znam życie, jest tam jeszcze klauzula, że zapoznał się ze stanem
    technicznym pojazdu i go akceptuje i nie będzie rościł? Prawda?

    --
    Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu
    gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich
    niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem,
    najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są
    podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB


  • 5. Data: 2012-06-06 09:58:20
    Temat: Re: Rekojmia i wady ukryte.
    Od: AnonimGall <g...@b...com>

    W dniu 2012-06-06 09:55, Roman Rumpel pisze:
    > W dniu 2012-06-06 09:34, JurekD pisze:
    >> W dniu 2012-06-06 08:38, Roman Rumpel pisze:
    >>> W dniu 2012-06-06 00:36, JurekD pisze:
    >>>> Czy jesli na umowie kupna sprzedazy jest zaznaczone ze za wady ukryte
    >>>> sprzedajacy nieodpowiada to nie odpowiada czy tylko sobie tak
    >>>> napisal bo
    >>>> uwazal ze tak moze ?
    >>>
    >>> Zależy, czy umowa z konsumentem, czy z profesjonalistą?
    >>>
    >>
    >> Konsument kupil auto w komisie, komis sprowadzil auto jako firma zoo. W
    >> momencie sprzedazy luty sprzedajacy bil sie w piersi ze usunie wszystkie
    >> usterki jak tylko zrobi sie cieplej (lakiernicze klarlak odpryski) w
    >> praniu wyszko duzo wiecej wad w tym awarie komputera i elektryki
    >> uniemozliwiajace jazde. Pekł tez pasek rozrzadu ( tylko popekal nie
    >> zerwal sie na szczescie) i kilka innych drobnych.
    >>
    >>
    >>
    > To jak znam życie, jest tam jeszcze klauzula, że zapoznał się ze stanem
    > technicznym pojazdu i go akceptuje i nie będzie rościł? Prawda?
    >


    No jest jak najbardziej, ale jest tez rejestr klauzulz zakazanych !

    Dlatego pytam kogos obeznanego czy w takim wypadku tylko droga sadowa i
    jak sad do tego podejdzie bo auto ktore mialo jezdzic stoi w warszacie
    co tydzien.



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1