-
11. Data: 2011-07-11 07:24:07
Temat: Re: Reklamacja Allegro 1 wstecz, koszty wysylki, prowizja
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.07.2011 09:13, Kris_Poland pisze:
> Może inaczej... Czy to on twierdzi, że jest to istniejąca od początku
> wada fabryczna, czy też ty tak stwierdzasz i chętnie się do tego
> przyznajesz?
>
> wysyłał zdjęcia stwierdziliśmy wade tak na oko, twierdzać
> ze musimy ja fizycznie miec u siebie
> gosc byl szybszy i wyslal na swoje reke towar do nas
No to tak: dwa lata obowiązuje ochrona z tytułu niezgodności towaru z
umową, ale po 6 miesiącach przestaje obowiązywać domniemanie "winy"
sprzedawcy (dosłownie: domniemanie, że wada istniała w momencie sprzedaży).
Czy nadal jesteś pewien, że to wada fabryczna istniejąca w chwili sprzedaży?
-
12. Data: 2011-07-11 07:35:25
Temat: Re: Reklamacja Allegro 1 wstecz, koszty wysylki, prowizja
Od: "Kris_Poland" <s...@w...pl>
>Użytkownik "Andrzej Ława" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ive8eo$t7$...@i...gazeta.pl...
>No to tak: dwa lata obowiązuje ochrona z tytułu niezgodności towaru z
>umową, ale po 6 miesiącach przestaje obowiązywać domniemanie "winy"
>sprzedawcy (dosłownie: domniemanie, że wada istniała w momencie sprzedaży).
>Czy nadal jesteś pewien, że to wada fabryczna istniejąca w chwili sprzedaży?
tego nie jestem pewien bo towar wysyłamy oryginalnie zapakowany
ale po towarze widać ze on tego nie mogl zrobić, ze wada powstała podczas produkcji
wiec nadal sie zastanawiam co dalej
dokladnie do roku od sprzedazy zostaly moze 2-3msc -
13. Data: 2011-07-11 07:54:32
Temat: Re: Reklamacja Allegro 1 wstecz, koszty wysylki, prowizja
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.07.2011 09:35, Kris_Poland pisze:
>> Czy nadal jesteś pewien, że to wada fabryczna istniejąca w chwili sprzedaży?
>
> tego nie jestem pewien bo towar wysyłamy oryginalnie zapakowany
> ale po towarze widać ze on tego nie mogl zrobić, ze wada powstała podczas produkcji
No, skoro się przy tym upierasz, to pozostaje zapoznać się z ustawą "o
szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
cywilnego".
Jest tam parę wyjść dających sprzedającemu wybór wyjścia, ale trzeba
dokładnie znać wartość towaru, rodzaj uszkodzenia, koszta naprawy,
wymiany itepe.
Jeśli dojdzie do odstąpienia od umowy, to prowizję będziesz musiał
spisać na straty, natomiast jeśli chodzi o koszta wysyłki to IMHO
będziesz mógł się o nie kłócić - w końcu ciężko żebyś ponosił koszta
przesyłki droższej niż było to konieczne.