Witam,

Na wstępie: wszystkie trzy sytuacje dotyczą pojazdów obecnie
uznawanych już za zabytkowe.

Sytuacja 1:
Pojazd został zakupiony przez Pana Iksińskiego 12 lat temu.
Pan Iksiński nie dopełnił formalności i nie uiścił podatku
od transakcji, ani nie przerejestrował pojazdu na siebie.
Umowa kupna sprzedaży albo została zgubiona, albo i tak
jest niekompletna. Poprzedni właściciel zgłosił sprzedaż
w Wydziale Komunikacji i nie figuruje już jako właściciel.
Oczywiście, w dowodzie rejestracyjnym jest zapisany jako
właściciel.
Czy istnieje jakikolwiek sposób zarejestrowania tego
pojazdu po odkupieniu od pana Iksińskiego?

Sytuacja 2:
Pojazd został zakupiony przez Pana Ygrekowego około
10 lat temu. Pan Ygrekowy zachował się podobnie jak
pan Iksiński w powyższej sytuacji, czyli nie dopełnił
formalności. Na dodatek pojazd w chwili zakupu był
wyrejestrowany (pieczątka w dowodzie rejestracyjnym
z datą wyrejestrowania z 1974 roku). Na dodatek
sprzedający nie był wpisany w dowodzie rejestracyjnym
jako właściciel.
Czy istnieje jakikolwiek sposób zarejestrowania tego
pojazdu po odkupieniu od pana Ygrekowego?
Zdaję sobie sprawę, że pomijając wszystkie inne
trudności, pojazdu wyrejestrowanego nie można
powtórnie zarejestrować, ale czy to, że (1) sprawa
dotyczy pojazdu zabytkowego i (2) pojazd został
wyrejestrowany w czasach, kiedy możnaby było go
ponownie zarejestrować, moze jakoś pomóc?

Sytuacja 3:
Pan Zetowski zakupił pojazd od likwidowanego zakładu
pracy ok. 13 lat temu. Jedynym dokumentem, jaki otrzymał,
jest rachunek za kupno złomu z adnotacją, że złom to taki
a taki pojazd. Na rachunku tym nie ma wyszczególnionych
numerów rejestracyjnych, ani numerów nadwozia, ani numerów
silnika. Na pojazd nie otrzymał więcej dokumentów. Pojazd
posiada jeszcze dwuliterową tablicę rejestracyjną.
Czy istnieje jakikolwiek sposób zarejestrowania tego
pojazdu po odkupieniu od pana Zetowskiego?

Z góry dzięki za odpowiedź!

Pozdrawiam,

Yogurt (Crazy)