"J.F." <j...@p...onet.pl> pisze:
> Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:rvisl9$euq$...@g...aioe.org...
> W dniu 05-02-2021 o 08:17, J.F. napisał:
>>> Jest dementi.
>>> https://www.tvp.info/52116090/kolejny-fake-news-o-te
lewizji-polskiej-jest-oswiadczenie-tvp-poznan
>>
>>>
>>> Pani byla na ... hm "zatrudniona na podstawie umowy cywilno-prawnej
>>> jako redaktor odpowiedzialny" ... i pozostaje zatrudniona.
>>> "Umowa dotyczaca prognozy pogody wygasla 31.01 z powodu uplywu
>>> terminu na jaki zostala zawarta".
>>
>>> Klamia? Chyba nie, zbyt latwo sprawdzic.
>>> Ale dalsze losy ... moze warto sledzic, ale nawet jak kolejna umowa
>>> wygasnie ... czy to o czym swiadczy? :-)
>
>> W mediach to standard, że mają umowy czasowe i nienaturalnym jest
>> bez dogadania się nie podpisywanie kolejnej. Więc tłumaczenie słabe
>> i dla ludzi, którzy tego nie rozumieją.
>
> No ale co innego zwolnic pracownika na etacie, a co innego
> umowy-zlecenia nie przedluzyc :-)

A jeszcze inaczej: umowy ustne nie o duperele mają sens jak obie strony
grają "z grubsza fair". Jeśli reakcją było "aż zwolnienie" to strona
"zwalniająca" uznaje że to ona przestała grać fair jako pierwsza?
"Chyba" nie.

Po za tym przy "umowach ustnych" które ty "sugerujesz" zachodzą
interesujące przypadki:
* czy umowa ustna zawarta przez poprzednie kierownictwo obowiązuje
kolejne kierownictwo jeśli będzie twierdzić że nie zostało o niej
poinformowane?
* czy umowę ustną można domniemać po linii "bo tak wszyscy mają" choć mi
nikt dupy nie zawracał?
* Jeśli strona wypowie się "Zwodniczo jak Tusk" to ma odpowiadać za to
co druga strona sobie błędnie znad-interpretowała jak głupi wyborca?

--
A. Filip
| Nie ma zdrowia po dziewięćdziesiątce. (Przysłowie abisyńskie)