Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości

> Ty masz rację. Umowę byś zerwał, jakbyś nie zamówił u niego nic.
> Przecież nadal wykonał usługę robienia zdjęć i filmowania w zakresie
> uzgodnionym z Tobą, czyli ostatecznie obejmującym tylko filmowanie.
> Jedynie utrzymuj, że nie chciałeś zmieniać umowy, a jedynie dookreślić
> zgodnie z umową zakres wykonania usługi.
>

Uwazam, ze zasadniczo, w oparciu o to co wiemy jest sluszne takie zalozenie
ale tylko wtedy, gdy w ktoryms z punktow umowy nie bedzie napisane co
rozumiemy pod pojeciem robienia zdjec.
Jezeli definicja sprawozdawcza w umowie nazywa zdjeciami odbitki to jedynym
rozwiazaniem bylby zapis informujacy, ze uslugobiorca ma prawo do
decydowania co ma sie znalezc w dziele (moze nie chceiec) ... w przeciwnym
razie zdjecia fotograf wykonywal na slubie a odbitek nie chcesz i tyle.
Pozdrawiam Maver