Bartek <n...@t...adresu.pl> dosć niespodziewanie napisał(a):

> Jakiś czas temu spłodziłem "dzieło". Całość regulowana jest stosowną
> umową w myśl, której autorskiej prawa majątkowe przekazałem wydawcy. W
> zamian za to otrzymuje wynagrodzenie (każdego miesiąca według zasad
> ustalonych w umowie). Sprawa jasna i klarowna.

Na początek ustalmy fakty
Piszesz, ze przekazałeś autorskie prawa majątkowe wydawcy. Jeżeli tak się
rzeczywiście stało, to Ty już tych praw, na wskazanych w umowie z wydawcą
polach eksploatacji, nie masz, a przenieść na osobę trzecią mozesz jedynie
wierzytelność z umowy przeniesienia praw autorskiech. Innymi słowy mozesz
przenieśz prawo do odboru wynagrodzenia. Możesz oczywiście też przenieść na
te osobę prawa autorskie na innych polach eksploatacji, o ile oczywiście da
się jakies sensowne znalexć, dla takiego rodzaju utworu, jakiego jesteś
autorem

Zastanawia mnie jednak infrmacja o tym, że dostajesz regularnie
wynagrodzenie - co to jest powieść w odcinkach? Czy projekt okładki
czasopisma? MOże zatem nie przeniosłeś praw, a tylko udzielłeś licencji na
korzystanie z Twojego utworu? Wówczas mógłbyś swoje praw przenieść.


>
> Czy przekazanie (bezpłatne/odpłatne) praw wynikających z w/w umowy
> jest możliwe,

W obu przypadkach tak

> a jeżeli tak to w jaki sposób to przeprowadzić (jaką
> umowę spisać,

To zależy od tego, co tak naprawdę przeniosłeś

>jaki podatek zapłacić).

To zależy od tego, co napszesz w tej umowie
Ogólnie - jeżeli nie prowadzisz działalności i nie wykonujesz czestotliwie
tego typu czynności to nie będzie VATu, a więć trzeba będzie zapałcić PCC


>
> Czy fakt przekazania przysługujących mi praw muszę gdzieś zgłaszać lub
> kogoś powiadomić (oczywiście poza wydawcą).

Nie niekomu, oprócz wydawcy i skarbówki ofkorz


Pozdrawiam
--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide