Użytkownik "Oberfeldkurat" <o...@u...gazeta.pl> napisał
(........)
> Teoretycznie winno też się zgłosić w organie rejestrowym zaprzestanie
> prowadzenia DG, co skutkuje wykreśleniem z ewidencji (art.88e ust. 1 pkt 1
> pdg). Nie słyszałem jednak nigdy o konsekwencjach w przypadku
> niedopełnienia tego obowiązku - niezależnie czy w związku z "zawieszeniem"
> czy też z definitywnym zakończeniem DG - mimo zapisu w art.60 kodeksu
> wykroczeń (ograniczenie wolności lub grzywna).
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Andrzej K.

Re : A to spójrzmy z drugiej strony :
Jeśli figuruję w EDG jako przedsiębiorca, to ze strony owej EDG nie widać,
czy jestem "zawieszony", czy też nie; nie widać, czy uzyskuję przychody i
ponoszę koszty, czy też nie. Jestem przedsiębiorcą lub nim nie jestem. Nie
ma stanów pośrednich takich jak jestem przedsiębiorcą, ale czasowo nie
prowadzę działalności (poza kartą podatkową). Koniec kropka.

Jeśli teraz jestem przedsiębiorcą, to prowadzę DG (dla uproszczenia jako OF
bez pracowników i osób współpracujących) . Jeśli prowadzę DG, to dla US
jestem nim przez cały czas. Cały czas składam PIT-5 . Jak od strony fiskusa
odróżnisz, czy ktoś jest "zawieszony" , czy tylko nie uzyskuje przychodów i
nie ponosi kosztów ?

I teraz dochodzimy do ZUS-u. Czy można figurować w EDG jako przedsiębiorca,
być podatnikiem PDOF z tytułu prowadzenia DG jako OF i jednocześnie nie
podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom ERCHWiZ (pomijam ustawowe wyłączenia) ?

Nie mniej Twoją konstrukcję prawną uważam za częściowo logiczną : przestałem
być przedsiębiorcą, ale zapomniałem zgłosić jej zaprzestanie w EDG.
Penalizacji podlega zaniechanie obowiązków określonych w art. 9 - 13 PoDG.
Może coś przeoczyłem, ale Szanowny Ustawodawca nie nałożył na prowadzącego
DG obowiązku zawiadomienia organu ewidencyjnego o zaprzestaniu wykonywania
DG. Skoro nie ma obowiązku - nie ma wykroczenia.
Ale jeśli faktycznie zaprzestałeś prowadzenia DG, to po co u licha składasz
w US co miesiąc PIT-5 ? Tutaj nie możesz tłumaczyć się zapomnieniem.

A kolejna pułapka czeka Cię w momencie "wznowienia" DG. Jeśli
"zapomniałeś" wyrejestrować się z EDG , jeśli nawet przyjmiemy, że "siłą
rozpędu" składałeś PIT-5 zapomniawszy, że już nie jesteś przedsiębiorcą i
zapomniawszy wyrejestrować się w US , to czy również po ponownym rozpoczęciu
DG "zapomniałeś" zarejestrować ją w EDG , bo poprzednio "zapomniałeś" ją
wyrejestrować i postanowiłeś pracować na tym samym "numerku" ?

I teraz sięgnijmy znów do ustawy o ubezpieczeniach społecznych i ustawy o
ubezpieczeniu zdrowotnym. W jaki sposób wybronisz się przez zarzutem o
uchylanie się od opłacania składek US i UZ ? Twierdząc, że tak kolejno o
wszystkim zapominałeś ?

Twierdziłem i nadal twierdzę, że "zawieszanie" DG jest bombą zegarową, która
kiedyś wybuchnie, gdy ZUS (a zatem i budżet) będzie w sytuacji podbramkowej.
Fakt tolerowania przez ZUS "zawieszania" nie oznacza, że owo tolerowanie
będzie istniało zawsze i nie oznacza, że kiedyś ZUS nie zacznie tutaj szukać
pieniędzy. A wówczas znajdzie tych pieniędzy bardzo dużo. Faktem też będzie,
że ludzie przejdą wówczas do szarej strefy.
Pozdrawiam AR