eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozameldowanie a prawo do mieszkania › Re: zameldowanie a prawo do mieszkania
  • Data: 2007-08-28 01:05:31
    Temat: Re: zameldowanie a prawo do mieszkania
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    moj_kawalek_podlogi wrote:
    > Użytkownik "Łukasz N" <l...@s...net> napisał w wiadomości
    > news:fav758$d16$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Wymeldować osoby faktycznie zamieszkującej w lokalu się nie da.
    >> Zameldowanie to tylko czynność administracyjna.
    >
    > Musi być zgoda tej osoby na wymeldowanie? jak udowodnić zamieszkiwanie

    nawet za zgoda nie da się wymeldowac jak mieszka.
    udowodnic zamieszkanie można w każdy możliwy sposób.
    znajmi, którzy potwierdzą, że tam mieszka,
    listy na jej adres. rachunki z tym adresem.
    Warto ich nie trzymać w mieszkaniu bo może być problem z ich wydobyciem.


    W biurze meldunkowym dobrze jest zostawić pismo (wysłać poleconym żeby
    nie było, że nie wiedzą co z tym zrobić) z informacją, że ciągle tam
    mieszka i że próba wymeldowania ją przez rodziców jest przekrętem z ich
    strony.
    Zresztą od tak sobie i tak jej nie wymeldują, bo urzęd będzie przez
    jakiś czas próbował się dowiedzieć, czy ona faktycznie nie mieszka.



    > Czyli mogą wystawić jej rzeczy za drzwi i nie wpuścić i zabronić
    > wchodzić do środka? czy należy wezwać policję w takiej sytuacji i na
    > podstawie adresu w dowodzie wymuszą wpuszczenie takiej osoby do mieszkania?

    Policja nie będzie się wtrącać, bo adres w dowodzie o niczym nie świadczy.
    Jak najbardziej policję należy wezwać, po pierwsze po to, żeby mieć
    dobrych świadków, że rzeczy zostały wystawione, po drugie ruszenie
    cudzych rzeczy jest naruszeniem miru domowego i jest karalne.
    Po za tym policja niewiele może zrobić.
    W tym momencie następuje pat. Należy sobie znaleźć inne lokum.
    i niestety pozostaje pójście na udry z rodzicami.
    Czyli sprawa w sądzie o naruszenie miru domowego, która skończy się
    pewnie wyrokiem w zawieszneiu na początek.
    Druga sprawa o przywrócenie stanu posiadania, czyli z wyrokiem komornik
    może ją wprowadzić do mieszkania na siłe o ile tego chce.
    Drugi raz wystawienie rzeczy może się skończyć odsiadką rzeczywistą.
    Trzecia sprawa w sądzie o zwrot kosztów wynajęcia lokum zastępczego na
    okres kiedy nie mogła mieszkać tam gdzie mieszka.

    Warto to rodzicom uświadomić zanim się wezmą za wynoszenie rzeczy.
    Policja wprowadzić jej nie może, ale może jak najbardziej rodzicom
    uświadomić czym to się może skończyć i może sami zdecydują się wnieść
    rzeczy z powrotem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1