eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozajebali mi motór › Re: zajebali mi motór
  • Data: 2023-08-14 14:15:47
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14.08.2023 o 13:50, Shrek pisze:

    >> Niekoniecznie. Skoro przyniosłeś nagranie ze sprawcami, to ktoś
    >> założył - być może wadliwie - że jesteś normalny i przejrzałeś to
    >> nagranie.
    > Może jednak skoro pytali o rzeczy nieistotne to warto przejrzeć i
    > zobaczyć czy nie brakuje czegoś istotnego, o co można dopytać?

    Skoro tak wybitna jak Ty jednostka nie znalazła tam nic ważnego, to
    czemu sądzisz, ze tym "wrednym" policjantom się lepiej powiedzie?

    >>> To dlaczego powiedziała źle?
    >> A nie prosiłeś o numer do kulsonów?
    > Nie - powiedziała, że jak ich zauważe to żeby nic nie robić tylko
    > zadzownić do nich. Więc zapytałem do których onych - 112, dyżurny czy
    > prewencja - powiedziała że raczej na prewencje. A ty zakładasz moją złą
    > wolę, że chcę dodzwonić się bóg wie gdzie. Skoro się zapytałem a
    > odpowiedź jest rzekomo prosta, to czemu udzielono twoim daniem
    > nieprawidłowej?

    Wskazałem Ci gdzie masz zadzwonić, a Ty to wałkujesz po raz kolejny.
    Jeszcze raz - dzwonisz na 112 , chyba, ze umiesz sobie w "Moja Komenda"
    znaleźć dyżurnego właściwego dla miejsca,w którym oczekujesz szybkiej
    pomocy, to do niego - niezależnie od tego, czy bedzie w jednostce, Żabce
    czy ubikacji. Ktoś te telefony tam odbiera.
    >
    >>>> Dzielnicowi mają telefony komórkowe i wyszukuje się je przez tę samą
    >>>> aplikację. A Ty i tak rozważasz realnie dzwonienie za nim do Żabki.
    >>> Mój akurat nie odbiera.
    >> Może ma Cię wpisanego.
    > NIewykluczone. Dzwonię często w sprawie sąsiada schizofrenikam jak mu
    > się pogorszy i drze agresywne teksty.

    Spróbuj z numeru żony zadzwonić. Może da Ci to coś do myślenia - przy
    okazji - na przyszłość.
    >
    >> A już poważnie, to dzielnicowy pracuje pracuje w miesiącu 186 godzin,
    >> zaś miesiąc ma ~700 godzin, więc tak na okrągło masz ~25 % szansy, że
    >> trafisz, jak pracuje.
    > To wypadałoby oddzwonić? No więc już wiadomo że nie do dzielnicowego. Do
    > dyżyrnego też mówi że raczej nie. Na 112? Mówiła że do jednak do
    > prewencji, czyli do dzielnicowych;) Spychologia stosowana.

    Wypadałoby, ale on pewnie ma tysiace nieodebranych połączeń.
    >
    >>>> Nie to, by miało to znaczenie dla sprawy, ale chciałbym pojąć
    >>>> meandry Twych myśli. Czemu uważasz, ze zawodowcy podjeżdżają od
    >>>> strony zamkniętego końca ulicy, a amatorzy od strony otwartego?
    >>> Dlatego że to wymaga myślenia. Chlorów spod monopola o to nie
    >>> podejrzewam.
    >> No widzisz. A to oni Tobie ukradli motocykl, a nie Ty im.
    > Niesamowity pokaz inteligencji - zajebać motocykl i nagrać się wraz z
    > numerami;) Jak zwandalizuję przystanek to idąć twoją drogą IQ mi
    > przybędzie?

    Czyli wychodzi na to - z Twojej wypowiedzi, byś nie miał do mnie
    pretensji - że Ty się plasujesz gdzieś pomiędzy tymi, co wandalizują
    przystanki a tymi, co to inteligentnie nie pchają kradzionego motoru,
    tylko sobie furgonetkę zorganizowali. Mo,ze przełożyli tablice z innego
    samochodu i to, ze je odczytałeś niczego do sprawy nie wnosi - przykładowo.

    >>>> przedmiotu interwencji nic nie zrobi poza notatką, zaś kryminalni
    >>>> nie jadą, bo już była Policja.
    >>> Przecież i tak nie przyjechali.
    >> Może byli w międzyczasie.
    > To by raczej odpowiedzieli że byli w międzyczasie, a nie że teraz to nie
    > ma już komu - prawda?

    Żebyś skargę złożył, że Ty chciałeś z nimi jechać?

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1