Michal Jankowski wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> writes:
>
>> (jedeo na podstawie
>>> ustawy, drugie na podstawie testamentu dla zupełnie innej osoby).
>> nie rozumiem tego zdania. co to jest "dla zupełnie innej osoby".
>
> Zapewne raz sąd orzekł, że spadek nabyła osoba A, a raz, że B. Pytałem
> o taki teoretyczny przykład jak raz wczoraj...
>
> Jest do pomyślenia, że spadkobierca testamentowy nie wiedział o
> istnieniu ustawowego i odwrotnie.
>
mogło tak być, że najpiew odbyła się sprawa o podział spadku wg
dziedziczenia ustawowego, bo nikt ze spadkobierców o testamencie nie
wiedział.

I gdzieś tam odbyła się druga sprawa o nabycie spadku z udziałem jakiejś
tam osoby trzeciej mającej testament.
Z tym, że jakoś nie bardzo to widzę, bo wszyscy spadkobiercy powinni
zostać powiadomieni. jakoś nie przekonuje mnie, że sprawa się odbyła a
nikt ze spadkobiercow ustawowych o tym nie wie.
Dwa, że "gdzieś tam" to powinien w teorii być ten sam sąd.

Oczywiscie testament jest ważniejszy i orzeczenie o nabycie spadku
wg testamentu i z późniejszą datą jest ważne.