eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozaatakował mnie pies › Re: zaatakował mnie pies
  • Data: 2005-02-07 16:36:05
    Temat: Re: zaatakował mnie pies
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    HaNkA ReDhUnTeR wrote:

    > Domagaj sie uśpienia własciciela. Gdyby potracił Cię samochód, to
    > domagalbys sie jego zezłomowania? Decyzje o uspieniu psa moze podjać

    Jeszcze nie widziałem samochodu, który by sam się rzucił na kogoś...

    Albo pies jest rzeczą (jak samochód) albo nie - i wtedy choć częściowo
    za swoje postępowanie odpowiada.

    Pies zaatakował - jest niebezpieczny.

    Czy należałoby go uśpić? Może niekoniecznie, ale na pewno powinien
    zostać odebrany właścicielowi - jako że ten ewidentnie nie ma
    odpowiednich predyspozycji - a właścicielowi powinien zostać
    przynajmniej okresowy zakaz posiadania psów.

    Tylko co potem z tym psem zrobić? Jak trafi do schroniska to z dużym
    prawdopodobieństwem i ta zostanie zabity - kto będzie chciał adoptować
    psa z 'kartoteką'?

    Niestety - na takie rozwiązanie paragrafów niestety nie ma i w tym
    kretyńskim kraju nadal normą są latające luzem i bez kagańca psy, które
    'zaczepiają' czy nawet atakują przechodniów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1