| Nie mam za wiele do ucięcia ale jesli wyrostek robaczkowy Cię zadowoli to
| służę uprzejmie:-))

E tam! Nie liczy się. Wyrostek, to można wyciąć a nie odciąć.
|
| Nie odpisal im nigdy w zyciu:-))

A co, pisać nie umie? A jak Ci o tym nie powiedział?

| Pierwsze wezwanie, drugie wezwanie, wezwanie ostateczne i
przedsądówka:-)))
| Radosna korespondencja:-)))

No to akurat w sumie wyszedł im prawie koszt poleconego za zwrotnym
poświadczeniem odbioru. Już po pierwszym razie wiedzieliby, że gość tutaj
nie mieszka. Przedsądówka też zwykłym listem? Genialne. No to chyba będą
wzywać na świadka listonosza, że to nosił.
|
| Pewnie się bali, ze jak wysylają zwyklym to nie dochodzi:-))))) Ale nie
| wpadli na to, aby wyslać jeden ale polecony:-))

Mnie sie raczej wydaje, że zastosowali prawo Marphe'go: "Każda bzdura
powtórzona wystarczająco wiele razy staje się prawdą". Za mało razy
powtórzyli jeszcze. Oczekuj kolejnych pism.
|
| No tak, to dodatkowo komplikuje sprawę:-)))

Bardziej, niz sądzisz. A jak oni go pozwą? Co wpiszą w pozew. Adres dla
korespodencji?

--
Robert Tomasik
IDKey PGP: 0x9B725EF3