W sklepie nie było kamer, na swiadectwie pracy nic nie mam napisane
o niedoborze, zaległa wypłate nam wypłacili,i po jakimś czasie przysłali
to wezwanie, było to dla mnei troche dziwne,chyba nie myśleli ze pojde
do banku i im to wplace?nie czuje sie wogóle odpowiedzialna do
płacenia tego,byłam uczciwa wobec firmy, nic nie kombinowałam, ale
firma przez ostatni miesiac istnienia sklepu nas olała, nikt do nas nie
przyjezdzał z firmy na kontrole, towaru nam nie przysyłali, wogóle się
nami nie interesowali, przysłali tylko wypowiedzenie umowy miejsca o
prace, nowe miejsce proponowlai u siebie czyli 450km odemnie, a to
dlatego żeby nam nie wypłacic wyprawki, musiałyśmy napisać do firmy
że się nie zgadzamy na nowe warunki pracy czyli wyszło na to że się
same zwolniłysmy ale na swiadectwie tego nie ma.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info