Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:iiebot$cje$1@inews.gazeta.pl...
> PaPi pisze:
>
>>
>> A cos za tymi statystykami idzie ? Jakies ograniczenia pensji, odsuniecia
>> od procedowania ?
>
> Co do statystyk: pensji nie zmniejszają. Najwyżej brak awansu.
>
> Poza statystkami jest jeszcze postępowanie dyscyplinarne gdzie można
> odpowiadać za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa. Nawet najniższa
> kara dyscyplinarna to utrata pieniążków (opóźnienie o 3 lata możliwości
> awansowania do kolejnej tzw. stawki awansowej). Gdy ktos się nie poprawia
> to grozi nawet usunięcie ze służby. Np.
> http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/313369,zduns
ka-wola-sedzia-usuniety-z-zawodu,id,t.html?cookie=1
>
> Poza tym jest jeszcze instytucja "wytyku"
> "Sąd apelacyjny lub sąd okręgowy jako sąd odwoławczy, w razie stwierdzenia
> przy rozpoznawaniu sprawy oczywistej obrazy przepisów, niezależnie od
> innych uprawnień, wytyka uchybienie właściwemu sądowi. Sąd apelacyjny lub
> sąd okręgowy przed wytknięciem uchybienia może żądać wyjaśnień od sędziego
> przewodniczącego składowi sądu orzekającego w pierwszej instancji.
> Stwierdzenie i wytknięcie uchybienia nie wpływa na rozstrzygnięcie
> sprawy" - skutek finansowy jak przy karze dyscyplinarnej.

Baju, baju! Na 1000 spraw w SA zmieniających wyrok SO, jest średnio jedna
(słownie jedna) w której wytyka sie naruszenie prawa. Nawet w sprawach
prowadzonych przez SN o stwierdzenie niezgodnosci wyroku z prawem, w
przypadku pozytywnego rozpatrzenia sprawy, skład SA lub SO nie jest karany.

pozdr