eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowejscie wlasciciela mieszkania bez mojej wiedzy › Re: wejscie wlasciciela mieszkania bez mojej wiedzy
  • Data: 2005-03-24 10:23:17
    Temat: Re: wejscie wlasciciela mieszkania bez mojej wiedzy
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W swojej wiadomości:d1u2hm$2i9$...@n...news.tpi.pl,
    LukeMal <luke_costam@cos_tam_.pol> dosć niespodziewanie napisał(a):
    > Herbi wrote:
    >> Dnia 23 mar o godzinie 23:45, na pl.soc.prawo, RySZARd napisał(a):
    >>
    >>
    >>
    >>>>uzytkuje mieszkanie na podst. umowy uzyczenia.
    >>>>dowiedzialem sie przypadkiem u administratora budynku, ze
    >>>>wlascicielka mieszkania weszla pod moja nieobecnosc do .....
    >>>>
    >>>>pytanie:
    >>>>czy moze bez informowania mnie, bez mojej zgody wchodzic do
    >>>>mieszkania,

    Czy umówiłeś się jakoś co do tego?
    Sama z siebie umowa użyczenia nie pozbawia właściciela jego praw, tobie daje
    jedynie czasowe władanie przedmiotem użyczenia.
    Powinna była zadzwonić albo jakoś inaczej uprzedzić, ale to tylkoo kwestia
    grezcznosci, nie prawa.

    > czyli co? mam sobie to tak odpuscic?


    Możesz
    a)odpuścić sobie
    b) porozmawiać i przedstawic swoje racje i prośbę o kontakt przed wizytą
    c) wyprowadzić się
    d) wygłupić się i robić sprawę - pozwiesz ją do Sądu? Policją postraszysz?
    bleh.


    > kto wie czy ona nie przychodzi dzien w dzien jak mnie nie ma w domu i
    > grzebie po szafkach


    Taka dola na cudzym - j.w.: możesz rozmawiać, albo sie wyprowadzić

    --
    Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1