eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumowa sprzedazy ziemi › Re: umowa sprzedazy ziemi
  • Data: 2005-08-06 09:22:35
    Temat: Re: umowa sprzedazy ziemi
    Od: "1634Racine" <1...@R...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witek <w...@g...pl.spam.invalid>:witek
    [.......................]
    > Dokument będzie jeden sporządzony przez notariusza.

    a jak ten "jeden jedyny" dokument *formalnie* w tej sytuacji nazywa sie
    [w sytuacji gdy ktos kupil/ktos sprzedal ziemie] ?
    Przy czym mam na mysli nazwe dla tego jednego jedynego papieru lezacego
    na stole. Dla oryginalu.

    > I na tym dokumencie obie strony się podpisują.

    Wiesz moze ,czy to jest podpis w jednym miejscu, czy kazda strona [bo
    domysam sie, ze jest pare stron] itd

    > I ten jeden jedyny egzemplarz zostaje u notariusza w jego księgach.

    nowlasnie - jak to cudo pozostajace u notariusza nazywa sie formalnie ?

    > Od notariusza obie strony dostaną odpis czy popularnie zwany akt
    > notarialny,

    "akt notarialny kupna sprzedazy" ?

    > Egzemplarzy możesz dostać tyle ile sobie zażyczysz z tym, że za każdy
    > zapłacisz.

    Czyli od stolu notariusza w zasadzie odchodzi sie bez niczego, tak ?
    Oryginal zostaje u niego. OK.
    A co z owymi odpisami, powiedzmy po dwa na glowe, 2 dla sprzed., 2 dla
    kupujacego ?
    CZY NOTARIUSZ PYTA ILE KAZDY CHCE ODPISOW ?
    Zaraz u niego oplaca sie?
    Za godzine najwczesniej maja odebrac ?
    Za trzy dni ?
    Wiesz, najogolniej chodzi mi o procedure - np. chce miec 4 kopie/odpisy:
    jak to zrobic/kiedy najwczesniej dostane, kiedy mam oplacic ?
    ILE PLACI sie za 1 odpis ?

    > To tak jak z aktem urodzenia, czy małżeństwa.

    jasne.

    Jeszcze dwie sprawy :) :)
    1.
    Jest ten moment juz po podpisaniu umowy. Ale wczesniej kazda ze stron
    [tak tutaj jakos czytalem...] sama dostarczyla do notarialnego urzedu
    jakies papiery/kwity zebrane to stad, to stad... wypisy, KW... Nie ma
    zgody, co.
    Czy teraz ze stolu notariusza to wszystko sie zabiera spowrotem ?
    Gdzie to jest do odebrania ?

    2.
    SYTUACJA JEST NIETYPOWA:
    otoz to jest kupno/sprzedaz miedzy takimi dziwnymi osobami, ze
    sprzedajacy chce dostac pieniadze - Z REKI DO REKI, zero przelewow,
    natychmiast po podpisaniu u notariusza, chce je dostac przy notariuszu.
    No bo jak to jest w praktyce:
    taki akt jest aktem kupna/sprzedazy, to czy sekunde po podpisaniu przez
    obie strony sprzedajacy *nie* jest juz wlascicielem ? A droga pieniedzy
    miedzy nimi jak ma sie do tego ?
    Gdzie i jak jest zapisany zwiazek przyczynowo-skutkowy miedzy *momentem*
    podpisania, momentem otrzymania przez sprzedajacego pieniedzy ?
    Czy mozliwe jest takie "z reki do reki" i jak to jest w takim akcie
    notarialnym ujete ?

    Serdeczne dzieki za konsultacje :)))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1