W dniu 2013-05-29 15:05, no9 pisze:
> Nie obawiasz się, że taki odstrzał mógłby spowodować w twoim życiu
> nieodwracalne zmiany - być może na gorsze? Leczysz się z traumy.
> Dzieci menela (zdarza się), poprzysięgają zemstę. Zabijasz za trafa,
> a za miesiąc energetyka modyfikuje sieć i stają się zbędne.

Bez urazy, ale pieprzysz jak ciotka. Nie zawsze trzeba strzelać by zabić.
Czytałeś to?

"- Mężczyzna i trzy kobiety zachowywali się, nie pierwszy raz, głośno i
wulgarnie. Nie reagowali na zwracane im uwagi. Ostatecznie W. wyjął z
szafy należący do niego karabin automatyczny z załadowanym magazynkiem,
wyszedł przed budynek i oddał w kierunku tej grupy trzy strzały. Pijący
rozbiegli się w różnych kierunkach. Nikt nie doznał obrażeń,
prawdopodobnie dlatego, że Stanisław W. strzelał w ziemię - powiedziała
rzeczniczka. "

http://legnica.naszemiasto.pl/artykul/1591419,legnic
a-strzelal-z-kalasznikowa-do-pijacych-na-podworku,id
,t.html

Ty wiesz że do dzisiaj tam nie chleją? A wiesz czemu?
Bo Pan Stasio ma szacun. Bo mendy społeczne wątpią w to że gliny u Pana
Stasia znalazły wszystką broń którą posiadał. Może Pan Stasio ma jeszcze
schowany granat.
Szanowny Pan Stasio jednym gestem zrobił to co policja i SM przez lata
nie potrafiły.

Taki gość jak Pan Stasio ma szacun, a nie taki który potulnie i z pokora
znosi humory mend społecznych i jeszcze ich broni.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl