Renata Gołębiowska napisał(a):
> Właśnie chodzi o to, że nie potwierdza. Już przestał (albo
> przestanie) potwierdzać.

mam dokument, ktory potwierdza bezterminowo moje uprawnienia.
Rownie dobrze mozna rozporzadzic, ze moja metryka urodzenia wlasnie
stracila waznosc i mnie nie ma, dopuki nie zaplace 70 pare zl za nowa.

Prosze zauwazyc, ze np. czas gasniecia tablic rejestracyjnych jest
"naturalny" czarne sa wazne bezterminowo. Dlaczego nie jest tak w
przypadku PJ?
Malo tego, dlaczego JA mam ponosic koszty wydania nowego dokumentu?
Dlaczego JA mam sie starac o nowy kwit???

Wydaje sie, ze bardziej naturalnym byloby, aby wlasciwy urzad
poinformowal mnie, ze zostalo mi wydane nowe PJ, ktore moge odebrac w X
miejscu i PROSZA mnie jednoczesnie o zdanie starego kwitka.

Bardziej logiczne?

--
PozDro
MarcinJM