eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosad grockiRe: sad grocki [OT]
  • Data: 2006-05-16 08:54:18
    Temat: Re: sad grocki [OT]
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Nie bedziesz przez to "notowany" i nic w papierach Ci nie zostanie. Mozesz
    > bez problemu mowic, ze "nie jestes karany".

    Jakie są więc praktyczne niedogodności takiego ukarania, oczywiście poza
    koniecznością wybulenia kasy (Pytanie teoretyczne, bo w sprawie która mnie
    interesuje na pewno będzie apelacja)? Czy będzie to mogło mieć wpływ na
    następny wyrok w takiej samej sprawie w wypadku tej samej osoby?

    Jeśli ktoś lubi się pośmiać, to poniżej jest krótki opis wczorajszego występu
    pewnego adwokata w Sądzie Grodzkim w podobnej sprawie:

    Sprawa dotyczyła zakłócania ciszy nocnej (bardzo głośna impreza, któraś już z
    kolei). Sąsiadów od dawna trafia szlag. Wreszcie nie wytrzymują, wezwana
    policja kieruje sprawę do sądu. Sąd rozpatrywał to pod kątem art. 51 KW, ale
    poprosił też Spółdzielnię o przesłanie jakiś przepisów wewnętrznych,
    regulujących godziny ciszy nocnej. Spółdzielnia przesyła uchwalony kiedyś na
    Walnym Zgromadzeniu "Regulamin porządku domowego", gdzie jak byk oprócz samych
    godzin ciszy nocnej jest jeszcze dodane, że za wszelkie działania "gości"
    odpowiada właściciel mieszkania. Wstaje więc pan mecenas i argumentuje mniej
    więcej tak:
    Wszystko co nie jest prawnie zabronione jest dozwolone. Regulamin spółdzielni
    nie jest żadnym aktem prawnym, więc można się nim tylko (...). Kodeks Wykroczeń
    wprawdzie jest, ale w tym wypadku obowiązuje akt wyższego rzędu czyli
    Konstytucja. A art. 47 wspomnianej stanowi, że każdy ma prawo do ochrony
    prawnej życia prywatnego i do decydowania o swoim życiu osobistym, więc niech
    Sąd się od obwinionej odczepi, bo to prywatna impreza była.
    Jak się Wam podoba taka argumentacja? Na co liczył adwokat? Czy chciał się
    tylko wykazać przed klientką?

    Pozdrawiam

    Czapla

    Art. 51. § 1.Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój,
    porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
    publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

    art. 47 Konstytucji RP: "Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego,
    rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym".




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1