Witam!!!

Czyli jezeli dobrze licze to matka mogła przepisać jednemu z trojga
dzieci tylko 3/4 majątku, a ze owe dziecko posiadało juz 1/12 majątku to
teraz ma jakies 83% majatku + ten atut że przyjeła i spłaciła cały dług
hipoteczny wraz z matką oraz opłącała podatki od nieruchomosci i
ubezpieczenie. Czy to czasem przed sądem nie da prawa do 100% majatku?


kam napisał(a):
> Ktos napisał(a):
>
>> Rozchodzi sie o majątek wspólny, czyli ten który powstał podczas
>> małżeństwa, ale tak naprawde to właśnie zona i jedno dziecko (to na
>> ktore został przepisany majatek) po smierci męża spłacały dług
>> zaciagniete na poczet tego majątku. Czyli czy mogła rozporzadać tym
>> majatkiem przepisujac go tylko na jedno dziecko, tak?
>
>
> nie
> mogła rozporządzić swoim majątkiem
> a część tego majątku jej nie była, bo w odpowiednich częściach
> odziedziczyły go dzieci
> do żony należała tylko przypadająca jej z podziału majątku wspólnego 1/2
> i to co sama odziedziczyła z drugiej 1/2
> reszta jest dzieci
> a długi (ich spłata) są do rozliczenia...
>
> KG