eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzesyłka polecona w postępowaniu administracyjnymRe: przesyłka polecona w postępowaniu administracyjnym
  • Data: 2011-11-22 21:31:14
    Temat: Re: przesyłka polecona w postępowaniu administracyjnym
    Od: bumbarumba <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-11-22 21:37, Maciek. pisze:
    > Użytkownik "bumbarumba" <b...@o...pl> napisał
    >> Jednak szkopuł jest w tym, że adres jest mój, ale jest adresowany na
    >> osobę, której nie znam, która tu nigdy nie mieszkała
    >> i nie mieszka.
    >
    > No to w czym problem? Aaa... Chciałbyś być w porządku wobec poczty?
    >

    Bo może dla osoby zainteresowanej to może być BARDZO ISTOTNE, a dla mnie
    wysłanie do właściwego urzędu sprostowania, że jest zły adres nie jest
    czynnością szczególnie czasochłonną.

    >> Wobec mojej osoby, przynajmniej na mój stan wiedzy, nie
    >> powinny się toczyć żadne sprawy w trybie administracyjnym.
    >
    > No ale chyba nie ukrywasz się pod innymi nazwiskami, więc co budzi Twój
    > niepokój?
    >
    >> Na poczcie nie chcą mi powiedzieć, skąd jest adresowany, abym mógł
    >> wyjaśnić sprawę i nie chcą formalnie przyjąć oświadczenia, że taka
    >> osoba tu nie mieszka.
    >
    > Jeżeli chcesz być w porządku tak na 101%, to IMO zbierz te awiza, dopisz
    > swój komentarz i wyślij ZPO do... dyrekcji Poczty Polskiej. Kopie pisma
    > przechowuj przez następne 50 lat.
    > Z kolejnymi awizami to już chyba wiesz co zrobić?
    >
    > Poczta Polska od jakiegoś czasu działa zgodnie z literą prawa. Nie do
    > ciebie pismo - niczego się nie dowiesz, choćbyś miał notarialne
    > pełnomocnictwo od adresata i błogosławieństwo ojca świętego na papierze
    > czerpanym z lakowymi pieczęciami.
    >

    Wątpliwość moją budzi tylko to, czy do prawidłowego nazwisko dopisano
    zły adres, czy do złego nazwiska dopisano dobry adres. Bo widać taki
    figuruje w aktach jakiejś tam sprawy. Na prawie się nie znam, ale wolę
    wyjaśnić sprawę na poziomie awiza, niż nie wiem, np. komornika
    pukającego do moich drzwi w sprawie długów innych osób.

    --

    Z pozdrowieniami
    bumbarumba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1