eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprocedura spadkowaRe: procedura spadkowa
  • Data: 2007-12-10 17:26:57
    Temat: Re: procedura spadkowa
    Od: "William" <n...@m...mnie.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dzialka budowlana, wlasciciel [dziadek] zmarl, potomstwo w tym moj
    > ojciec rowniez. Podzial wiec jest miedzy moje rodzenstwo oraz
    > kuzynostwo. Wystapilem do Urzedu Miasta o mapy terenu, rozmawialem z

    Domyślam się, że dziadek zmarł jako pierwszy. Dziedziczą więc po nim jego
    synowie (twój tata, wujkowie) a wy dopiero po swoich rodzicach.

    > rodzina ktora nie ma nic przeciw, wrecz przeciwnie chca azebym zajal
    > sie dzialka, z racji iz wszyscy mieszkaja sporo od usytuowanej
    > dzialki, zas nie wchodzi w gre jej sprzedaz. Sprawa wydaje sie byc

    To miło z ich strony. Ponieważ jednak minęło już pół roku i nie mogą
    odrzucić spadku, pozostanie ci uzyskanie od nich darowizny współwłasności
    lub spłata współwłaścicieli.

    > prosta, gdyby nie fakt, iz z od kilkunastu lat nie mam zadnego
    > kontaktu z 2ma kuzynami, ktorzy wyjechali za granice lata wstecz, zas
    > nikt z rodziny nie wie czy wogole zyja. Jak w takiej sytuacji
    > rozwiazac sprawe? Jest wogole taka mozliwosc? Pod adresem zameldowania
    > ow osob nikt nie mieszka, nie ma zadnej mozliwosci skontaktowania sie
    > z nimi, zas ziemia jest w bardzo fajnym miejscu, i byl by to fajny
    > pozytek dla mojego dosc licznego potomstwa.

    Istnieje ustawowy sposób na wezwanie spadkobierców czyli ogłoszenie prasowe.
    I dokona go sąd gdy po przesłuchaniu stron zgodnie stwierdzicie, że nie
    znacie adresów kuzynostwa. Niestety na tę okoliczność wystąpią dość duże
    koszta sądowe - jedno ogłoszenie to nawet > 1000 PLN, będzie w Biuletynie,
    jednej gazecie ogólnopolskiej, urzędzie miasta i w tym przypadku nie wiem
    czy nie w gazecie zagranicznej (a na pewno w ambasadzie).

    I tutaj uwaga. Dziedziczenie po dziadku przez waszych rodziców to "czysta"
    sprawa bo jak piszesz nie żyją. Twoje i twojego rodzeństwa po waszym ojcu
    również. A ta "kosztowna" sprawa spadnie na stronę kuzynów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1