Dj Gippo wrote:
> Czy mam jakieś szanse w sądzie ?, czy mimo licznych pobić w przeszłosci
> oraz wielu awantur mogę liczyć na przychylny wyrok prawniczy ?
> Czy moge Ojcu wytoczyć sprawe w sądzie ? o właśnie liczne awantury oraz
> pobicia ?, czy to mnie obroni, czy po sprawie wytoczonej Ojcu będe czuł
> się bezpieczniejszy od całych tych awantur ?
> Proszę o szybką odpowiedż !
>

Jeżeli powiesz w sądzie, że stanąłeś w obronie matki, to sąd będzie się
musiał zastanowić czy ci uwierzyć czy nie.
Zapewne zapyta sąsiadów, dzielnicowego.
W zależności od ich odpowiedzi, albo wyjdzie na twoje, albo na ojca.

Ale pomijając to.
Jeżeli ojciec przychodzi pijany i robi awantury wzywaj policję,
dowiedz się jaki jest numer do twojego dzielnicowego.
Tak aby gdzieś te awantury były udokumentowane.
Możesz wystąpić do sądu przeciwko ojcu za znęcanie się nad rodziną.
Może wylądować w więzieniu i to na dłuższy okres czasu.
Jeżeli były pobicia idź do lekarza i poproś o obdukcję.
Jeżeli lekarz stwierdzi, że pobicie jest "poważne" i nastąpił rozstrój
organizmu powżej 7 dni, to takie rzeczy są ścigane z urzędu.

Jeżeli chodzisz do szkoły porozmawiaj o tym w szkole.
Niech ktoś kto wie więcej jak sobie z tym radzić trochę się tym zajmie.
Niekoniecznie wszystko musi być na twojej głowie.
Ja akurat miałem okazję pracować w szkole, gdzie był świetny człowiek od
takich spraw i mnóstwo dzieciaków wyciągnął z dna.