W dniu 2011-04-01 14:15, arti pisze:
> Witam,
>
> mam następujące pytanie, nad którym się głowie od paru dni;)
>
> Art 11
> 1. Prawo do uzyskania patentu na wynalazek albo prawa ochronnego na
> wzór użytkowy, jak również prawa z rejestracji wzoru przemysłowego
> przysługuje, z zastrzeżeniem ust. 2, 3 i 5, twórcy.
>
> par 3. W razie dokonania wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru
> przemysłowego w wyniku wykonywania przez twórcę obowiązków ze stosunku
> pracy albo z realizacji innej umowy, prawo, o którym mowa w ust. 1,
> przysługuje pracodawcy lub zamawiającemu, chyba że strony ustaliły
> inaczej.
>
> Czyli dajmy na to twórca znaku towarowego ma do niego prawo autorskie
> a zamawiający ma prawo ochronne z ustawy o własnosci przemysłowej
> i może je zgłosić do Urzedu Patentowego?
>
> Moje pytanie brzmi, czy w przypadku takiej umowy miedzy tworca , a
> przedsiebiorca , ktory bedzie uzywal stworzonego logo jako znaku
> towarowego
> potrzebne jest przeniesienie praw autorskich badz umowa licencyjna?
>
> Moim zdaniemz art 11 par 3 wynika, że nie i wtedy tworzy sie taka
> dziwna sytuacja dwoch praw na owym logo. A co w przypadku roszczen
> twórcy w urzedzie patentowym?
>
> Z gory dzięki za odpowiedz ;) mam nadzieje ze wyrazilem sie w miare
> jasno.
>
> Pozdrawiam,
>
> a t

Jasno się wyraziłeś, a problem nie jest błahy. Doktryna twierdzi, ze
oczywiście projekt znaku towarowego może być przedmiotem ochrony
prawnmoautorskiej, jeżeli spełnia przesłanki utworu. Wskazuje sie przy
tym, że w przypadku większości znaków towarowych, zwłaszcza przy znakach
słownych stopień twórczości jest zbyt niski, bądź też w ogóle nie
istnieje, więc nie będą one utworami w rozumieniu prawa autorskiego -
nię będzie im taka ochrona przysługiwać. Natomiast w przypadku znaków
słowno-graficznych, czy czysto graficznych, grafika bywa niebanalna i
wówczas ochrona prawnoautorska jak najbardziej może wchodzić w grę.
W takiej sytuacji rzeczywiście twórca projektu znaku ma do niego prawa,
a zgłoszenie takiego znaku do ochrony w UP, bez zgody twórcy, może po
pierwsze naruszać prawa twórcy, a po drugie może zostać unieważnione
jako niezgodne z art 131 ust 1 pkt 1 ustawy pwp.

Dla uniknięcia takiego ryzyka należy rzeczywiście w umowie między twórcą
projektu, a podmiotem zgłaszającym znak do ochrony przenieść prawa
majątkowe do projektu, bądź udzielić licencji, w obu przypadkach
wskazując odpowiednio określone pola eksploatacji, np ja piszę wprost
wymieniając: zgłoszenie do ochrony jako znaku towarowego i uzyskanie
ochrony wynikającej z praw własności przemysłoweej oraz korzystanie z
projektu jako znaku towarowego na wszelkie sposoby właściwe znakom
towarowym.

Dla uniknięcia sporów przy ocenie, czy znak jako całość jest, czy nie
jest utworem, zalecam zawsze wpisanie takiego postanowienia w każdym
przypadku projektu znaku z grafiką

--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak