-
1. Data: 2017-11-04 19:24:14
Temat: Re: [pr] Rozmontował ok. 100 m torowiska relacji Gniezno - Anastazewo
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04-11-17 o 18:35, t-1 pisze:
>> A gdyby sobie tylko z nudów rozmontowywał i nie kradł, to zarzutu by
>> nie usłyszał żadnego?
> Inny paragraf.
> Odpowiednie paragrafy są na wszystkie okoliczności.
> Od skierowania na badania psychiatryczne do zagrożenia katastrofą
> wielkich rozmiarów w ruchu lądowym.
> Ich zastosowanie zależy od okoliczności.
Od kolegów "kolejarzy" tego nie wymagam, toteż po prostu wyjaśnię - choć
z niemałym zażenowaniem, bo Policja już powinna wiedzieć. Od kilku lat w
kodeksie mamy na okoliczność kradzieży infrastruktury kolejowej art.
254a. Tam zagrożenie jest do 8 lat i nie ma znaczenia, czy i w jakim
celu ktoś ów element zabiera. Chyba, że ktoś doszedł do wniosku, że
leżące tory nie są linią kolejową - bo pisaliście, bo ona jest nieczynna
i być może tu tkwi źródło tego komunikatu prasowego.
Tak, czy inaczej panowie, nie ma już jak dawniej pomysłów z
katastrofami, uszkodzeniem mienia (i bujaniem się, która spółka jest
właścicielem tego kawałka i złoży wniosek) i innych podobnych zabaw.
Jeśli to linia kolejowa, tramwajowa, metra czy trolejbusowa, to zawsze
254a kk.