eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopogryzienie przez psa odszkodowanieRe: pogryzienie przez psa odszkodowanie
  • Data: 2005-11-09 21:17:39
    Temat: Re: pogryzienie przez psa odszkodowanie
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wed, 9 Nov 2005 19:33:02 +0000 (UTC), *ania*
    <news:dktite$3on$1@opal.futuro.pl> napisał(a):

    > Witam! Jedna ze straszych osób z mojej rodziny została pogryziona oraz
    > przewrócona na ziemię kilka mc temu przez psa rasy Amstaff. Było kilka ran
    > kąsanych w nogę, krwiaki itp. Pies uciekł właścicielom z posesji. Na szczęście
    > przechodzeń zaczął krzyczeć i pies po przwróceniu na ziemię tej osoby i
    > pogryzieniu jej zaprzestał ataku. Oddaliśmy sprawę do sądu o odszkodowanie oraz
    > zadośćuczynienie, ponieważ właściciele psa nie raczyli nawet powiedzieć
    > przepraszam. Wg nich nic się nie stało. Nie była to pierwsza ofiara psa. Pies nie
    > był szczepiony od wścieklizny wogóle. Na rozprawie nie doszło do ugody, sędzia
    > stwierdził, że jeżeli polubownie obie strony się nie dogadają to wogóle stronie
    > pokrzywdzonej nie przyzna odszkodowania ponieważ chyba dla sędziego życie i
    > zdrowie to nic takiego. Czy sąd może tak mówić, albo weźmiecie pieniądze
    > proponowane przez stronę przeciwną albo nie dostaniecie nic???!!! Było już kilka
    > rozpraw, koszty sądowe ponosimy my. Na 5 rozprawie sędzia zażądał dopiero
    > powołania biegłego! Wogóle sąd bardziej się przychyla do strony pozwanej,
    > martwi się tylko o ich sytuację, ciągle sąd mówi o stanie majątkowym pozwanych
    > (która w rzeczywistości jest całkiem dobra) a nie przychyla się na korzyść
    > poszkodowanego. Przecież chyba najważneijsze jest życie i zdrowie człowieka.
    > Czy istnieje możliwość że sąd nic nie przyzna? Czy sąd po 5 rozprawach dopiero
    > może wezwać biegłego (to były rany kąsane)? Czy sąd może mówić: albo weźmicie
    > te 400 zł albo nic nie przyznam i sprawę przegracie?? Jaką wysokość sąd może
    > przyznać, wnioskowaliśmy o 6 tys zł (odszkodowanie + zadośćuczynienie). Prosze
    > o radę. Jak w tej sytuacji mamy postąpić. Wyszło na to że to ta osoba z mojej
    > rodziny powinna przeprosić jeszcze psa... Proszę o odpowiedż. Moze ktoś miał
    > podobną tego typu sprawę i wie jak to wygląda. Mój adres internetowy:
    > a...@p...fm. Dzięki

    Zmieńcie jak najszybciej sędziego, bo wygląda on na przekupionego.


    --
    Kaja

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1