eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoosobisty komputer, a tańsze oprogramowanieRe: osobisty komputer, a tańsze oprogramowanie
  • Data: 2007-06-28 14:27:50
    Temat: Re: osobisty komputer, a tańsze oprogramowanie
    Od: "Maciej" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > "Nie jest istotne co jest prawda w tym kraju. Istotnym jest kto jest w
    > stanie przekonac sedziego dyletanta do wlasnych racji. Nic kwestiami
    > technicznymi czy niuansami nie zalatwisz. Do nikogo sie nie odwolasz, bo
    > sady wyzszych instancji maja takie samo pojecie.
    >
    > Wmowisz sedziemu ze wirusy przez radiowke sie nie przenosza bo jak przez
    > powietrze? I sedzia to lyknie jesli bedzie ladnie, przystepnie napisane
    > przez bieglego. Szkoda czasu na prawnicze roztrzasanie problemu bo nie
    > ma z kim i o czym rozmawiac."

    Muszę potwierdzić, aż brak mi słów. Zostałem skazany chociaż byłem niewinny i
    nic mi nie udowodniono. Sędzia jakiś przygłupi albo po prostu wredny, pierdolony
    kretyn.

    Ja wiem, że nie popełniłem zarzucanego przestępstwa - prawie nie tykam windowsa
    i softu na niego, korzystam prawie wyłącznie z linuksa, zarówno w pracy jak i
    prywatnie. Dalszy znajomy, któremu pomogłem wybrać laptopa na Allegro szybko
    wpadł. Okazało się, że ma trefne programy. Twierdził, że ja mu to zainstalowałem
    i on nic nie wiedział. A że komp był kupiony na moje konto Allegro, ja za niego
    zapłaciłem przelewem to winę przypisano mnie. Apelacja nic nie dała. I nikogo
    nie obchodziło, że to nie ja zainstalowałem mu programy.

    Swój komp odzyskałem po półtora roku. Był w stanie złomu - zestarzał się,
    poważne uszkodzenia kilku elementów. Wyraźne ślady używania, ktoś próbował się
    nim bawić choć niewiele wiedział o systemie. A w opinii biegłego stoi, że nie
    próbował go badać (linuksa) pod windowsem. Bez komentarza.

    W ogóle porażka. Wcześniej nie miałem zdania, ale teraz sędziów uważam za
    półgłówków. Mądrość? Rozwaga? Sprawiedliwość? Raczej głupota i brak chęci
    wyjaśnienia spraw, byle wydać wyrok i mieć z głowy. Załuję, że na obronę wydałem
    więcej niż mi zasądzono grzywny. Adwokat nic nie robił i nawet tego zbytnio nie
    ukrywał.

    W ogóle porażka. Pierdolona sitwa kretynów. Aż się paszport w kieszeni otwiera.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1