Użytkownik "Mihau" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:82193586612.20021216143809@poczta.fm...
> - czy powinienem otrzymać z sądu odpis wyroku (albo jakiekolwiek inne
> pismo)? Na ogłoszeniu wyroku nie mogłem być.

Sąd nie ma takiego obowiązku, chyba, że byłeś pozbawiony wolności w momencie
ogłaszania wyroku ( Art. 327 par 2 kpc ). Trzeba było przysłać pełnomocnika
lub po prostu iść potem do sądu i sie dowiedzieć o wyrok. Za zaniedbanie
własnych spraw ponosisz odpowiedzialność - sąd to nie niańka.

> - Jaki jest termin składania apelacji? Pozwany (PZU) złożyło po
> półtora miesiąca. Dzisiaj otrzymałem kopię apelacji.

Dwa tygodnie od otrzymania pisemnego uzasadnienia. Na złożenie wniosku jest
tydzien i sąd teoretycznie ma też tydzień na sporządzenie uzasadnienia, choć
nic mu oczywiście nie grozi za spóźnienie i często z tego korzysta ( Art.
328, 329, 369 kpc )

> Nota bene, pieniądze od pozwanego dostałem w kilka dni po owym
> ogłoszeniu wyroku, a z dzisiejszej apelacji dowiedziałem się, że
> zasądzono kwotę dwukrotnie wyższą od otrzymanej.
>
To dziwne... Może zaskarżyli wyrok tylko w częsci?

Pozdrawiam

--
Depi.