On Sun, 17 Jun 2007 18:43:07 +0000 (UTC), "Szerr"
<s...@N...gazeta.pl> wrote:

>> tez juz czytalem, ze mozna pociagnac do odpowiedzialnosci opiekuna
>> kolonii za ciaze wychowanki, nawet jesli nie mial z tym nic wspolnego.
>A na jakiej niby podstawie?

a to nie znasz naszych politykow i urzednikow?
podstawa zawsze sie znajdzie a ty ponziej udowadniaj ze nie jestes
wielbladem...

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,34902
66.html

cytat:
"Pierwsze tego typu sprawy toczą się już przed sądami w Krakowie,
Gdańsku i Lublinie. I tak jak w przypadku 15-letniej Marty z
Wrocławia, której rodzice udowodnili, że zaszła w ciążę na zimowym
obozie w górach, zazwyczaj kończą się sukcesem, czyli alimentami dla
dziecka."


pozdarwiam,
Cyb