eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoobraza sądu › Re: obraza sądu
  • Data: 2002-07-03 09:29:54
    Temat: Re: obraza sądu
    Od: "MAX" <max_kr(NO-SPAM)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> wrote in message
    news:afucrb$3jt$1@news.tpi.pl...

    > To tez wydaje mi sie, ze powinni zachowywac sie jak na organy panstwa
    > przystalo: czyli rzeczowo i obiektywnie. To, co sedzia pomysli sobie w
    duchu
    > jako osoba prywatna, powinno pozostac do jego wlasnej wiadomosci -
    > ewentualnie moze sobie to przedyskutowac z zona czy mezem, wieczorem,
    > omawiajac "wydarzenia dnia".

    Sędzia nie może tego zrobić, gdyż zobowiązany jest do zachowania tajemnicy.

    >Wiem, ze takie podejscie do sprawy nie jest
    > latwe, ale jesli ktos nie umie sie powstrzymac i nie widzi roznicy miedzy
    > soba jako "osoba urzedowa" a soba jako "osoba prywatna" po prostu nie
    nadaje
    > sie do pelnienia takiej fukcji.

    A czy Ty może uważasz, że sędzia nie ma swoich emocji? Nie wiem, czy zdajesz
    sobie sprawę, ale siedząc kilka godzin na rozprawach i patrząc jak ludzie
    rzucają się sobie do oczu i sędziemu także, nie zawsze łatwo jest
    powstrzymać jakiś komentarz. A chyba lepiej jest dla strony jak sędzia coś
    skomentuje aniżeli zastosuje jeden ze środków przymusu.

    W dodatku dochodzi do tego okoliczność, że ludzie kłamią jak tylko się da,
    aby ocalić swoją skórę a sędzia ma wyłuskać z tego prawdę. Jak wiesz, sędzia
    nie jest bogiem i musi stosować pewne metody, aby ocenić, czy strona/świadek
    mówi prawdę czy kłamie, a przede wszystkim czy jest wiarygodna. Więc trzeba
    stosować tu różne metody - a niektóre z nich ludzie moga uważać za
    obraźliwe.

    >> Ale biorąc stronę sędziego: zapewne przedmiotem dowodu był stan zdrowia
    >> psychicznego strony. Badania wykazały, że jest wszystko o.k. co też
    >> stwierdził sędzia w wypowiedzi "Gratuluję panu, że jest pan zdrowy
    >> psychicznie". Natomiast odpowiedzią "wzajemnie" strona stwierdziła, że
    >> sędzia też jest zdrowy psychicznie. Skoro tak, sugerować to mogłoby, że
    >> wcześniej to kwestionowała. I co? Nie jest to obraźliwe?

    > To, co teraz robisz to budowanie sytuacji hipotetycznej, ktora nijak ma
    sie
    > zapewne do rzeczywistosci.

    Nie, to nie jest sytuacja hipotetyczna. To jest maksymalnie okrojony stan
    faktyczny, jaki miał miejsce na sali rozpraw. Bo to, co napisałem *na pewno
    miało miejsce*, pytanie tylko czy też coś więcej. Poza tym sam ukarany to
    napisał.



    Pozdrawiam
    MAX


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1