2. W praktyce bardzo mało prawdopodobna. W całej Polsce jest chyba tak jak w
> Wawie, czyli po kolokwium na II roku jak sa etaty, to dają tym najlepszym,
a ja
> k nie
> ma, to nie dają nikomu.


-----------a widzisz widzisz!! U mnie (tzn Wrocław) etaty rozdali tuż przed
(!!!) kolokwium - i kryterium były wyniki na egzaminie wstępnym. Nie ukrywam,
że bardzo mnie to zmartwiło, ale cóż - praca adwokata też może byc ;p
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/