eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonagrywanie wykładów › Re: nagrywanie wykładów
  • Data: 2010-08-02 07:35:29
    Temat: Re: nagrywanie wykładów
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 25 Jul 2010, Roman Rumpel wrote:

    > W dniu 2010-07-25 19:19, Jotte pisze:
    >> W wiadomości news:i2hq9a$4gu$1@news.onet.pl Roman Rumpel
    >> <r...@s...gazeta.pl> pisze:
    >>
    >>>>> (wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
    >>>>>> zastosowania).
    >>>>> Bo?
    >>>> Bo zupełnie nie ma związku z omawianą kwestią.
    >>> Wyłączność praw majątkowych na polu eksploatacji jakim jest utrwalanie
    >>> nie ma związku?
    >> Praw majątkowych?
    >> Nie, w omawianej kwestii nie ma.
    >
    > Bo?

    BTW: A to nie jest oczywiste, że mowa o licencji?
    (korzystający nie przypisuje sobie żadnych praw *innych* niż prawo
    do "korzystania na własne potrzeby", w myśl ustawy zdefiniowane jako
    prawo szczególne "zwane licencją", którego dotyczą znacznie mniej
    restrykcyjne zasady od wszystkich pozostałych praw związanych
    z utworem, zaś z nadania nazwy szczególnej należy wnosić że
    w przypadku odwoływania się do *tego* prawa wypada się posługiwać
    *jego* nazwą, a nie pisać ogólnie o "prawach majątkowych").

    >> Nie czytaj aktów prawnych wybiórczo.
    >
    > Nie czytam. Ten akurat znam dość dobrze cały. I moim zdaniem nie jest tak
    > prosto, jak piszesz.

    Powiedzmy, że ideę Twojego zastrzeżenia rozumiem, ale mam pytanie.
    Wyjaśnij mi, czy możesz sobie *na własne potrzeby* zrobić skan
    kawałka książki. Oraz czym uzasadniony jest "podatek od skanerów".

    Albo stawiając pytanie inaczej: czy "dozwolony użytek" stanowi
    "pole eksploatacji"?
    (a jeśli stanowi - to czy wymaga zezwolenia twórcy, bo IMVHO tak
    wychodzi z Twojego toku rozumowania).

    Rzuć jeszcze okiem na art.61 - po co on by był, jeśliby wymóg
    "jednego użycia" wynikał z przepisów ogólnych?

    >> Przegonił cię ktoś jak chciałeś np. pomnik sfotografować?
    >
    > Znowu jakaś dziwan analogia. Co ma pomnik do teatru?

    Trzeba przyznać, że pomink ma wyłączenia ogólne, powodujące że trudno
    porównywać (zarówno z art.33 jak i paczki przepisów "architektonicznych").
    Ale IMVHO różnica sprowadza się do tego, że przepisu wyłączające
    pozwalają *sprzedawać* i *rozpowszechniać* takie zdjęcia czy
    nagrania (z pomnikiem "w roli"), ale zrobić je wolno *również*
    na podstawie "dozwolonego użytku", co jak mniemam miał na myśli
    poprzednik.

    > Co ma zdjęcie z muzeum
    > do nagrania wykładu? Mógłbyś rozwinąć?

    IMO głównie bezsens powołujących się na "ochronę" z prawa *autorskiego*.
    To samo (IMO, bez "H") dotyczy map i podobnych przypadków.
    Przecież tam "autorskości" ani na grosz (przynajmniej o ile
    mowa o dobrze zrobionej mapie :P)), to czysta baza danych.
    Ale to tak OT i proszę faktu iż Jotte akurat taki przypadek
    wrzucił do wątku nie używać do zaciemnienia meritum problemu :)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1