eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: kredyt na cudze daneRe: kredyt na cudze dane
  • Data: 2016-09-03 18:57:11
    Temat: Re: kredyt na cudze dane
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 03-09-16 o 15:36, J.F. pisze:

    >> Bo prowadzili sprawę posłużenia się Twoimi danymi, a nie oszustwa na
    >> szkodę telewizji.
    > No to interes bedzie sie krecil dalej.

    Niekoniecznie. Telewizja miewa swoje działy bezpieczeństwa.

    >> Zmieniasz numer w oprogramowaniu, ale da się go odczytać z obudowy i
    >> przez telewizor.
    > Tylko ze trefnego dekodera do internetu nie podepne, bo i poco.
    > A innej lacznosci nie ma.
    > I musi kumaty gliniarz wpasc do domu z rewizja, zeby wykryc.

    Dokładnie.
    >
    >> W razie rozbieżności masz przest. z art. 305 kk :-) -
    >> gorący uczynek.
    >
    > Chyba 306. I chyba nie ma zastosowania u prywatnej osoby, jak sobie sam
    > zmienie.
    > Za to swietnie pasuje do wyludzacza czy pasera, tylko trzeba go znalezc.
    > (Hm, a moze nie pasuje - czy paser pasuje do "obrotu gospodarczego" ?)

    Zabiorą w każdym razie jako dowód :-) Faktycznie 306.
    >
    > A poza tym - ja zmienilem ?
    > Ten co mi sprzedal zmienil, bo musial, skoro blokuja wyludzone.
    > A ze to na pewno nie ja ... no przeciez macie zdjecie z tego dowodu w
    > aktach, ktos musial byc podobny do fotki, a ja nie jestem :-)
    > I macie jego podpis na umowie.

    Ty masz paserkę, bo masz wyłudzone urządzenie.
    >
    > A w koncu ... jaki skradziony dekoder, nie bylo przeciez zadnej
    > zgloszonej sprawy o kradziez czy wyludzenie :-)
    > Byla tylko w sprawie posluzenia sie czyimis danym :-P

    Spokojnie. Jakby co, telewizja zgłosi.
    >
    > P.S. Jates pewny, ze taka kwalifikacja by byla ? A ktory to artykul ?

    Dla tego, kto weźmie od telewizji 286 kk. Dla tego, kto przerobił numer
    306 kk, choć widziałem już "ptrzełamanie zabezpeiczeń elektronicznych" :-)

    >> Kpisz? Z mojego doświadczenia wynika, że w tym wypadku Rosjanie są
    >> bardzo profesjonalni. Szybciej namierzę go w Rosji, jak przykłądowo we
    >> Francji czy Włoszech, o Wielkiej Brytanii litościwie nie wspominając.
    >
    > Mowisz ? Ja tam nie wiem ... ale gdzie sie mam zglosic, aby Rosjanie
    > poszukali u siebie skradzionego mi telefonu ?

    Do polkiej Policji. Wiesz, co to Interpol?

    > Polska policja prosbe napisze, moj operator przekaze rosyjskim, czy w
    > ambasadzie wszystko zalatwie ?
    >
    > W Unii obowiazuje wspolpraca czy blokowaniu skradzionych telefonow
    > (glupota zreszta), ale Rosja w Unii nie jest.
    > Choc dobrowolnie wspolpracowac chyba moze.
    >
    > Jakbym sie nazywal Putin, to wierze w profesjonalizm rosyjskich sluzb.
    >
    >>> >> Na te lepsze telefony są takie programy, że
    >>>> telefon sam raportuje, gdzie złodziej.
    >>> No i co z tego, ze sie dowiesz, ze w Moskwie.
    >> Jak trafisz w Polsce na tematowego policjanta, to ten złodziej w Rosji
    >> baaaardzo się zdziwi :-)
    >
    > Mowisz ? Pisemko napisze, a tam wpadna noca i zaczna sprawdzac ?
    >
    > Bo ja mam podejrzenia co do polskich sluzb - bedzie sie naszym chcialo
    > jakis monitoring zalozyc, czy na 99% trafie na nietematowego, ktory
    > odlozy na kupke "umorzyc za 30 dni" ?

    I umorzą. Co nie znaczy, że rzecz nie jest szukana :-)
    >
    >>>> Dlatego teraz bardzo rzadko i tylko idioci kradną telefony.
    >>> Ja tam nie wiem - moze maja fachowych paserow, co wyczyszcza.
    >>> Ale IMO - nadal chodliwy towar ...
    >> Dawniej w powiecie ginęło kilka telefonów w dzień. Teraz jeden na
    >> tydzień, a i to z reguły się szybko znajduje :-)
    > Te telefony spowszednialy, ale smarfony nadal dosc drogie.

    Ale i tak nie giną. Jak już, to przywłaszczenie zagubionego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1