W dniu 22.11.2016 o 11:33, WAM pisze:
> On Mon, 21 Nov 2016 19:55:48 +0100, Krycha <k...@p...onet.pl>
> wrote:
>
>> Mam następującą sytuację skradziono dwa rower KROSS (damka i męski) z
>> piwnicy. Przepiłowanie skobla.
>> Mieszkanie jest moją własnością (nie przebywam tam), ubezpieczone w PZU.
>> Jeden z rowerów kupiony przeze mnie i na fakturze moje nazwisko.
>> Drugi własnością osoby trzeciej, przebywającej czasowo w tym mieszkaniu
>> i przechowującej swój rower w tej piwnicy.
>> PZU nie uznał prawa do odszkodowania za rower tej osoby trzeciej.
>>
>> Ważne kto jest właścicielem rowerów, czy to, że były skradzione z
>> piwnicy którą obejmuje ubezpieczenie?
> Ważne co mówią zapisy OWU i/lub Twoje indywidualne zapisy umowy z PZU.
> Jeśli nie masz indywidualnych zapisów to OWU znajdziesz np tu
> (zaleznie od polisy):
> https://www.pzu.pl/produkty/pzu-dom (dom)
> § 28
> 1. Ochroną ubezpieczeniową objęte są ponadto szkody w ruchomościach
> domowych lub stałych elementach będących przedmiotem prawa własności
> (współwłasności) osób bliskich ubezpieczonego pozostających z
> ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym albo będących w ich
> posiadaniu na podstawie innego tytułu prawnego.
>
>
> https://www.pzu.pl/produkty/ubezpieczenie-dom-plus (dom plus)
> § 12
> W ubezpieczeniu ruchomości domowych lub stałych elementów PZU SA
> odpowiada również za szkody w ruchomościach domowych lub stałych
> elementach będących przedmiotem prawa własności (współwłasności) osób
> bliskich Ubezpieczonego pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie
> domowym albo będących w ich posiadaniu na podstawie innego tytułu
> prawnego.
>
>
> WAM


Sami pracownicy agencji PZU, którym zgłaszałam szkodę, twierdzili, ze
nie jest istotne, kto jest właścicielem tych rowerów, ale to że piwnica
była ubezpieczona od kradzieży, wraz z mieszkaniem
I zapewniali ze dostaniemy odszkodowanie za dwa rowery.
Zrobili nadzieję, która okazała się fałszywa.
Na dodatek PZU nie zwróciło uwagi, ze dostarczyłam im potwierdzenie
własności (faktura) jednego z rowerów.
Policja, wskutek nieporozumienia, podała że nie jestem właścicielką
każdego z nich.
Nie przyszło im na myśl, ze faktura to istotny i ważny dokument.
Żadnych powodów do myślenia. Tylko od razu zamkniecie roszczeń.

Krycha.